Kostka Rubika to dobrze znana chyba każdemu dziecku i dorosłemu popularna zabawka logiczna wynaleziona przez Erno Rubika w 1974 roku. Wynalazcy kostki pierwsze pełne ułożenie zajęło miesiąc. Dziś to kwestia bardzo krótkiej chwili. Tradycyjna kostka nie stanowi jedynej konkurencji, a jest tylko jedną z wielu. Na jej bazie np. układanie jedną ręką lub z zamkniętymi oczami. O tym wszystkim mogliśmy się przekonać na mistrzostwach w Starogardzie.
Padały rekordy
Już około godz. 11:00 padł rekord świata w układaniu kostek z zamkniętymi oczami na czas. Ustanowił go starogardzianin Marcin „Maskow” Kowalczyk.
- Ułożyłem 26 z 29 kostek Rubika w ciągu 53 minuty i jest to nowy rekord świata. Poprzedni też należał do mnie – komentuje Marcin. – Konkurencja wygląda tak, iż na początku deklaruję, ile chcę kostek ułożyć. Na ułożenie jest godzina. Zapamiętuję wszystko na raz, potem zakrywam oczy i kolejno układam kostki, jedna po drugiej. Jeżeli nie zmieszczę się w czasie, to niestety konkurencja nie zostaje zaliczona. Za każdą ułożoną kostkę dostaję jeden punkt, a za każdą nieułożoną minus jeden. Dlatego nie można brać ilości kostek ponad swoje siły. Ja wziąłem 29 kostek, ułożyłem z nich 26, zatem mam 23 punkty w czasie 53 minut i jednej sekundy, aby być dokładnym.
Sport dla każdego
Kostką Rubika zajmuje się prawie każdy, wiek nie ma znaczenia, liczy się tak naprawdę zapał i konsekwencja. Najwięksi mistrzowie nie mają wielkiego stażu w tym sporcie.
- Półtora roku, tyle zajmuję się kostką rubika – kontynuuje rekordzista świata ze Starogardu. –Tą konkretną konkurencją zajmuję się od roku, czyli bardzo niedługo. Żadnego talentu do absolutnie nie miałem, dawniej zapamiętanie jednej sztuki kostki zajmowało mi co najmniej 10 min. Teraz to kwestia 15 sekund. Postęp jest, ale cała tajemnica to po prostu siedzenie i ćwiczenie. Każdy człowiek jest w stanie osiągnąć taki poziom, bowiem pamięć można rozwijać jak kondycję fizyczną. Tylko mało kto to robi, dlatego efekty nie są tak widoczne i spektakularne na co dzień – dodaje Marcin „Maskow” Kowalczyk.
Więcej na ten temat w aktulanym wydaniu "Gazety Kociewskiej", która ukazuje się wraz z "Dziennikiem Pomorza" na terenie pow. starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze