piątek, 4 października 2024 21:20
Reklama
Reklama
Reklama

Reszta to pył i powietrze… Rozważania o miłości i małżeństwie

Czym jest miłość? Czy to słodycz? Cierpienie? Miłość to nie patrzenie sobie nawzajem w oczy, ale spoglądanie razem w tym samym kierunku. Bowiem to nie tylko słodkie chwile, ale trudy, poświecenie i oddanie cząstki siebie. Jak pisał Karol Wojtyła, miłość nigdy nie może być egoistyczna. Jeśli ktoś tego nie zrozumie, nigdy nie będzie szczęśliwy w miłości, bo ona jest wymagająca i nie przychodzi tak po prostu. A kiedy przyjdzie, może już nigdy nie opuścić, w przeciwieństwie do ludzi.
Reszta to pył i powietrze… Rozważania o miłości i małżeństwie

Idąc za słowem Karola Wojtyły w jego publikacji „Miłość i Odpowiedzialność”: „Miłość oblubieńcza polega z jednej strony na oddaniu osoby, z drugiej zaś na przyjęciu tego oddania. W to wplata się „tajemnica” wzajemności: przyjęcie musi być równocześnie oddaniem, oddanie zaś równocześnie przyjęciem. Miłość jest z natury swej wzajemna: ten, kto umie przyjmować, umie też dawać.”

Dzisiaj jednakże spojrzenie na miłość jest wypaczone, a sakrament małżeństwa przechodzi kryzys. Dzisiaj bowiem Bóg nie jest zapraszany w nasze serca i nie jest stawiany na pierwszym miejscu. A kiedy Bóg właśnie jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na swym właściwym. Jednakże coraz częściej widzi się i mówi, że małżeństwo jest niepotrzebne, że to relikt naszych rodziców, dziadków. W nowoczesnym, „halogenowym” świecie najświętsza wartość, jaką jest połączenie mężczyzny i kobiety w obliczu Boga, zostaje zrzucona z piedestału i zniżona do najniższego poziomu zwykłej codzienności.

 

Bo nie kochać, nawet tak boleśnie, to jakby wcale nie żyć

Miłość zdaje się być najważniejsza w życiu człowieka. Nikt chyba w głębi duszy nie pragnie być sam, nawet, jeśli się do tego nie przyznaje. Lecz dzisiaj, szczególnie odnośnie do związków młodych ludzi, trudno odnaleźć wartości z tym związane. Jako obserwator, można pokusić się o stwierdzenie, że prawdziwa, czysta miłość to Utopia naszych czasów. Jak już wielokrotnie w naszych rozważaniach na podobne tematy, i tym razem z pomocnym słowem przychodzi ks. Janusz Lipski z parafii pw. św. Wojciecha w Starogardzie Gd.

-         Dla chrześcijanina małżeństwo jest sakramentem, czyli znakiem szczególnego błogosławieństwa Pana Boga. Sakramenty Święte są dla nas środkami prowadzącymi do zbawienia, uświęcającymi nas. Sakrament małżeństwa ma uświęcać tych, którzy nim są połączeni. Przez sakrament Bóg bardziej wchodzi w życie człowieka i towarzyszy człowiekowi ze swoją łaską. W sakramencie małżeństwa Pan Bóg, który jest Miłością i Źródłem Miłości uświęca ludzką miłość i jej błogosławi – mówi duszpasterz.

Od momentu popełnienia grzechu pierworodnego, człowiek zaczął czuć wstyd i również napełnił się nieufnością wobec drugiego człowieka. Człowiek boi się tego, iż będzie traktowany przedmiotowo. Ten strach i nieufność są w pewnym sensie uzasadnione, dzisiaj bowiem następuje zalew liberalnego podejścia do spraw związków, zalew pornografii i braku szacunku dla spraw duchowych, a same ciało zostaje poniżone. Jak się odnaleźć w tym nowo zastanym świecie?

W bogactwie słowa Karola Wojtyły w „Miłości i Odpowiedzialności” znajdujemy wskazówkę.

„Tylko wówczas, kiedy poruszamy się po płaszczyźnie osoby, w orbicie jej istotnej wartości, staje się zrozumiała i przejrzysta cała obiektywna wielkość miłości oblubieńczej, faktu wzajemnego oddania się i przynależności osób - kobiety i mężczyzny. Jak długo natomiast rozważanie na ten temat prowadzimy ‘z pozycji’ samej wartości seksualnej oraz z nią tylko związanej gry uczuć i namiętności, tak długo nie możemy wejść na właściwą orbitę zagadnienia.”

Miłość to coś więcej niż wymiar fizyczny, to głębia duchowa, to połączenie na nowo tego, co zostało zerwane przez grzech pierworodny. To odnalezienia Boga w mistyce więzi dwojga ludzi, gdzie małżeństwo jest tego uwieńczeniem i pełnią. Niejako małżeństwo powinno stanowić nasz cel i to w małżeństwie właśnie można zbliżyć się jeszcze bardziej do Boga.

-         Wzorem miłości dla chrześcijanina, jest ta Miłość, którą Pan Bóg nas umiłował, a On umiłował nas do końca, aż po krzyż – dodaje ks. proboszcz ze starogardzkiej parafii. - Miłość to gotowość do tego, by stać się darem dla innych. Miłość nie pyta o to co ja z tego będę miał, ale szuka zawsze tego, by obdarować kogoś innego. Piękny wzór miłości dał nam św. Paweł w (1Kor 13) Hymnie o miłości. Św. Paweł będąc w Koryncie spotkał miłość splugawioną, sprowadzoną do poziomu bruku, miłość, którą można kupić za pieniądze. To nim bardzo wstrząsnęło. Dlatego napisał do Koryntian list, w którym ukazał im miłość prawdziwą, tę która nie zazdrości, nie unosi się gniewem, nie dopuszcza się bezwstydu, nie pamięta złego. Taką powinna być miłość, także ta małżeńska. Dzisiejsza miłość niekiedy podobna jest do tej korynckiej.

 

I że cię nie opuszczę(?)

W współczesnych czasach, młode małżeństwa ze stażem 6-8 lat to niekiedy rzadkość. Dziś rozwód stał się bardzo powszechny. Ludzie, szczególnie młode osoby, nie walczą o swój związek i poddają się przy pierwszych problemach. Często jest tak, że wpierw próbuje się siebie nawzajem. Na próbę się mieszka, na próbę razem się żyje. Karol Wojtyła już jako papież mówił pięknie, że  „nie żyje się, nie kocha, nie umiera na próbę”. Zadajemy jednak pytanie, co zatem powoduje aż taki wzrost rozwodów i jak znaleźć w sobie siłę, by walczyć o małżeństwo pomimo przeszkód?

-         Może nie należy aż tak pesymistycznie to postrzegać. Mam nadzieję, iż więcej związków małżeńskich żyje w wierności łasce sakramentu. Prawdą jest, że wzrasta liczba rozwodów. Rzeczywiście ludzie poddają się pierwszym trudnościom – dostrzega ks. Lipski. - Jest to też spowodowane tym, iż nie wystarczająco poznają się przed ślubem. Często jest to znajomość krótka, bardzo szybko dochodzi do wspólnego zamieszkania, następuje zafascynowanie się sobą, ale takie często bardzo zmysłowe, potem czar szybko gdzieś ucieka, gdy pojawia się szara rzeczywistość życia. I rodzą się problemy. Małżeństwo potrzebuje spokojnego poznawania się i roztropnego podejmowania decyzji.

Wszystko zdaje się być pomyślne, kiedy nie pojawiają się zdrada. Ona jest jednym z najczęstszych powodów tego, że dochodzi do rozwodów. Zdrada jest najdotkliwsza dla związku dwojga ludzi. Burzy miłość, zaufanie. Geneza problemu ma swoje ziarno już w myślach, gdyż w nich można dopuścić się już zdrady. Chrystus mówi, że kto pożądliwie patrzy na kobietę już w sercu swoim dopuścił się cudzołóstwa. Odwrotnie też, gdy kobieta pożądliwie patrzy na mężczyznę. Wierność łasce sakramentu to najlepsza obrona i oparcie dla życia małżeńskiego.

-         Trudno poradzić sobie ze zdradą. Przebaczenie jej wymaga wielkoduszności. Małżeństwo to nie jest jedna decyzja na początku wkroczenia na tę drogę. Małżeństwo to wybieranie każdego dnia tego, co służy dobru małżeństwa i rodziny. Należy też troszczyć się o to, aby nawet nie prowokować sytuacji, które mogą stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla małżeństwa. Na straży wierności małżeńskiej stoi też modlitwa małżonków za siebie, dzisiaj może właśnie tej modlitwy brakuje – dodaje duszpasterz.

 

Unieważnienie małżeństwa

Istnieje jeszcze jedno zagadnienie, nad którym trzeba się pochylić. Kościół nie dopuszcza rozwodu, ani właściwie, w sensie ścisłym, nie należy mówić o unieważnieniu małżeństwa. Jeśli małżeństwo było ważnie zawarte, jest ono nierozerwalne. Możemy mówić natomiast w niektórych przypadkach o stwierdzenie nie zaistnienia małżeństwa z powodu przeszkód, które nie doprowadziły do powstania węzła małżeńskiego.

-         Mówi się tutaj o przeszkodach, które istniały w momencie zawierania małżeństwa, a nie o tym co pojawiło się już po jego zawarciu – tłumaczy ks. Lipski. - Powodem, który nie pozwala na zaistnienie węzła małżeńskiego może być choroba psychiczna, niedojrzałość psychiczna i osobowościowa, która nie pozwala na podjęcie istotnych zadań wynikających z sakramentu małżeństwa, przymus do zawarcia małżeństwa, zatajona jakaś bardzo istotna kwestia wpływająca na przebieg życia małżeńskiego czy też zawieranie małżeństwa przy jednoczesnym założeniu niechęci we wzbudzeniu potomstwa.

To jest dość istotne, gdyż na pewno nieporozumienia pojawiające się po zawarciu małżeństwa nie są powodem do ubiegania się o stwierdzenie niezaistnienia węzła małżeńskiego. Na koniec pozostawiam jeszcze jedną myśl. Patrzyć nie powinno się oczyma, bowiem dla oczu to, co najważniejsze, zawsze pozostanie niedostępne. Należy patrzeć całym sobą, sercem i Bogiem, bo sami nie jesteśmy w stanie odkryć tego zaklętego piękna, jakie Bóg w człowieku zamknął. Nie można zatrzymywać się jedynie na pięknie urody, na naszych pragnieniach, ale powinno się pójść o krok dalej, by dostrzec duszę, to co w nas ukryte i co nas określa, a co można poznać tylko szczerze pragnąć poznać drugiego człowieka. I to, co ujrzeć można u kresu tej drogi, dopiero jest przepiękne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo 4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo Festiwal Przygody „WANOGA” to największa tego typu impreza odbywająca się jesienią w północnej Polsce. Wydarzenie to skierowane jest do szerokiego grona odbiorców zainteresowanych tematyką podróżniczą, turystyką oraz aktywnymi formami spędzania wolnego czasu.Termin tegorocznego Festiwalu to 4 - 6 października 2024. Program festiwalu obejmuje pokazy filmów, slajdów, fotografii z podróży po świecie, a także liczne imprezy plenerowe. Imreza ma być inspiracją do pogłębiania wiedzy krajoznawczej, a także rozbudzenia zainteresowania walorami turystycznymi świata i regionu pomorskiego.Wśród gości festiwalu znajdą się ludzie oryginalni, często bardzo znani, którzy w sposób ciekawy zechcą podzielić się swoimi pasjami, dokonaniami i osiągnięciami. Będą wśród nich wyczynowi eksploratorzy, jak i autostopowicze, himalaiści i zwyczajni wędrowcy, odkrywcy i podróżnicy, grotołazi i żeglarze. Jednym słowem Ci wszyscy, dla których podróżowanie - bardziej niż celem samym w sobie - jest pasją i sposobem na doświadczanie życia.Festiwal Przygody Wanoga - PROGRAM 2024:PIĄTEK, 4 października 2024Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Prelekcje podróżnicze – 18:00-22:0018:00 – Weronika Kwapisz – Motocyklem dookoła Wietnamu19:00 – Wojciech Mura – 15 miesięcy przez Pacyfik20:00 – Piotr Trybalski – Ogarnianie Islandii21:00 – Michalina Kupper – Zagros Mountain Trail – przez góry Iraku SOBOTA, 5 października 2024Rzeka Reda (Zamostne –> Orle)Spływ kajakowy rzeką Redą, godz. 11:00-14:00 Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Piotr Trybalski – Fotografowanie w podróży – jak robić zdjęcia budzące emocje?Prelekcje podróżnicze – godz. 15:00-22:0015:00 – Karolina Gawonicz, Michał Łukaszewicz – Międzyświaty. Wyprawa przez kanadyjskie Barren Lands16:00 – Julita Ilczyszyn – Zrealizować niemożliwe17:00 – Wojciech Ganczarek – Podróż totalna. Ameryka Łacińska na rowerze 2013-202318:30 – Piotr Krzyżowski – Moja droga na Dach Świata19:30 – Marcin Meller – Gaumardżos! Opowieści z Gruzji20:30 – Agnieszka Kołodziejska – Polacy na emigracjiSala zabaw dla dzieci – godz. 15:00-19:00 NIEDZIELA, 6 października 2024Wejherowo, godz. 11:00-13:00Marsz nordic walking Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Adam Cieplak (Wyprawomaniak.pl) – Jak się mieszka w campervanie?Prelekcje podróżnicze – godz. 14:00-20:0014:00 – Dominik Wieczorkiewicz – Hulajnogą wokół Jeziora Niasa15:00 – Jakub Tolak, Zofia Samsel (Foxes in Eden) – Życie w drodze – droga przez życie16:00 – Tomasz Owsiany – YVYpóra. Twarze Paragwaju17:30 – Elżbieta Dzikowska – Przez światSala zabaw dla dzieci – godz. 14:00-18:00 Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w programie!BILETY można nabywać internetowo poprzez system Evenea:https://evenea.pl/pl/wydarzenie/12WANOGAWanoga - to słowo oznaczające w języku kaszubskim wycieczkę, podróż lub wędrówkę, a także określenie nieco z przymrużeniem oka kogoś kto wciąż wędruje, podróżuje, czyli wanożi. Festiwalowe atrakcje:• cykl spotkań z podróżnikami, eksplorerami i dziennikarzami podróżniczymi• slajdowiska, reportaże, filmy reportażowe• rajd na orientację• konkursy z nagrodami• stoiska z literaturą podróżnicząData rozpoczęcia wydarzenia: 04.10.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: oleńkaTreść komentarza: A gdzie ojcowie tych dziewczynek? Nie rozumiem.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:23Źródło komentarza: Dziewczynki z podstawówki były molestowane? Wobec podejrzanego nauczyciela W-F prowadzone jest śledztwo. Przebywa w tymczasowym areszcie!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Artykuł jasno wyjaśnia, jak uzyskać odszkodowanie za wypadki za granicą. Dobrze podkreśla, jak ważne są ubezpieczenie i pomoc prawnaData dodania komentarza: 30.09.2024, 18:41Źródło komentarza: Odszkodowanie za wypadek za granicą: co muszą Państwo wiedziećAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: Różnice w systemach prawnych oraz przepisy dotyczące opodatkowania spadków podkreślają znaczenie współpracy z doświadczonymi prawnikami międzynarodowymi. Ich pomoc może znacznie uprościć proces i zapobiec problemom. Jakie konkretne przypadki pokazują wartość takiego wsparcia?Data dodania komentarza: 30.09.2024, 18:24Źródło komentarza: Dziedziczenie za granicą: niuanse prawne i porady praktyczneAutor komentarza: ZibolTreść komentarza: W finale powinna być Maja i Aleksandra. Co to za jury? Wiśniewski śpiewać nie potrafi i z Ochmanem wyforowali talent? To nie było profesjonalne. Dlaczego wyników SMS nie pokazano?Data dodania komentarza: 29.09.2024, 17:51Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: ZosiaTreść komentarza: Super! Gratulujemy i trzymamy dalej kciuki! Brawo Ty!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:38Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: Niesamowite, jak te dzieci wymiatają na scenie. Ten malutki jest genialny, ale wszyscy pozostali uczestnicy też!!!!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:13Źródło komentarza: Już za chwilę Dominik Arim z Bobowa zawalczy o udział w Eurowizji Junior w Madrycie
Reklama
Reklama
Reklama