Cuda, cuda ogłaszają… Ksiądz Adam Ryński o istocie świąt
Ten, kto chce zobaczyć w Betlejem miejsce narodzin Jezusa, musi się schylić. Wejście do Bazyliki Narodzenia ma bowiem niecały metr wysokości. Kiedyś było znacznie większe, ale przybywający tu średniowieczni władcy mieli niestety w zwyczaju wjeżdżać na koniach do wnętrza kościoła; zmniejszenie otworu miało to uniemożliwić. Możni panowie musieli więc schodzić z konia, jeśli chcieli dostać się do groty narodzenia. I tak to niskie wejście nabrało głębokiej wymowy, do dziś mówi każdemu pielgrzymowi: „człowieku, kimkolwiek byś nie był, pochyl się nad tą wielką tajemnicą”!
24.12.2021 10:30