Starogardzki Rynek? "Akustyczny i optyczny terroryzm"
Kontynuujemy debatę w sprawie przyszłości starogardzkiego Rynku. Stan przestrzeni publicznej jest odbiciem duszy jej mieszkańców - mówi Maria Brzozowska, naczelnik wydziału planowania i urbanistyki Urzędu Miasta. Czego można dowiedzieć się o mieszkańcach patrząc na starogardzki Rynek? Lumpeksy, spaliny, zniszczone kamienice, reklamy. Do tego pośpiech. Czy taka ma być starówka naszych marzeń? Czy lubimy na niej przebywać? Co zrobić, by Rynek stał się miejscem spotkań tysięcy mieszkańców, którzy świadomi wartości kulturowej i historycznej tego miejsca przyjdą z rodzinami upajać się spokojem, smakami zjedzonych potraw i architektonicznym blaskiem. Jaka przyszłość czeka to miejsce po wybudowaniu galerii? Na te inne pytania odpowiada w wywiadzie dla GK Maria Brzozowska.
09.09.2013 12:27
8
1