Reklama
Królewska uczta
Paulina Siwek wyjechała ze Starogardu Gd. do Anglii w poszukiwaniu zawodowych doświadczeń. Została menagerem restauracji w hotelu Miller Howe położonym w północnej Anglii. Nie, to nie kolejna historia losów Polaków na wyspach. To historia niezwykłych odwiedzin oraz ceremoniału, jakich starogardzianka doświadczyła na własnej skórze. 17 lipca w hotelu, w którym pracuje zagościła... królowa Elżbieta II. Możliwość serwowania lunchu monarchini, to w Anglii nie tylko zaszczyt, ale i pamiątka na całe życie.
Napisz komentarz
Komentarze