Podczas spotkania omówiono najważniejsze kwestie budowy pomnika, który już do wrześniowych uroczystości ma powstać przy grobach w Lesie Szpęgawskim.
- Na jednej z Sesji Rady Miasta radna Ewa Gosz wstąpiła z projektem, żeby w kolejną rocznicę móc uhonorować ofiary, które zginęły w Lesie Szpęgawskim. Pan prezydent podchwycił temat i od tego się wszystko zaczęło – powiedział Zbigniew Toporowski, sekretarz Urzędu Miasta w Starogardzie Gdańskim. - Mam nadzieję, że pomnik uda nam się wybudować do września – dodał.
W miejscu kaźni planuje się budowę pomnika upamiętniającego tę tragedię w postaci tablic ze znanymi nazwiskami zamordowanych oraz tablicy upamiętniającej osoby pomordowane, których nazwiska nie są znane. Pomysłodawcy pragną również przybliżyć mieszkańcom Kociewia tragiczną historię ich przodków, mieszkańców regionu.
Inicjatywa budowy pomnika to koncepcja Rady Miasta Starogard Gdański, zaś wójt gminy jest realizatorem przedsięwzięcia, gdyż na terenie Gminy Starogard Gdański usytuowany jest Cmentarz Wojenny w Lesie Szpęgawskim.
- To miejsce na pewno wymaga upamiętnienia i troski o wygląd zewnętrzny, ale również pamięci naszego i następnych pokoleń. Musimy pamiętać, jak wielką tragedię niesie za sobą wojna lub niezgoda, która do tej wojny prowadzi. Ta inwestycja jest jak najbardziej konieczna. Czytając listę ofiar, będziemy mogli w sposób namacalny dotknąć tej zbrodni – mówił ks. Janusz Lipski, duchowy opiekun cmentarza w Lesie Szpegawskim.
- Niemcy chcieli, żeby o tych ofiarach zapomniano. Dzisiaj udowadniamy, że pamiętamy, a pamięć jest pewnego rodzaju zaprzeczeniem polityki okupanta. Obecnie znamy 2393 nazwiska. Listę na ten
Napisz komentarz
Komentarze