Zaburzenia depresyjne zdiagnozowano u ponad 5 proc. Polaków, a objawy depresyjne pojawiają się nawet u 32 proc. osób w wieku 13-17 lat. Należy tu pamiętać, że wyniki te oparte są o osoby, które szukają pomocy u lekarzy. Liczba osób niezdiagnozowanych może być znacznie wyższa.
Stopniowa utrata radości z życia
Depresja należy do grupy zaburzeń afektywnych, czyli zaburzeń nastroju. U jednych pacjentów choroba ta ma charakter nawracający, u innych zaś objawy stale się nasilają.
- Osoba cierpiąca na depresję odczuwa obniżenie nastroju i przeżywania, stopniowo traci radość życia – przestają ją cieszyć rzeczy, które do tej pory sprawiały jej przyjemność, natomiast zaczyna dominować smutek i pustka – wyjaśniają specjaliści. - Chorym towarzyszy uczucie zobojętnienia, brak odczuwania przyjemności z dotychczasowych zainteresowań, brak ochoty na jakiekolwiek działanie. Pojawiają się wahania nastroju - obniżona kontrola nad emocjami, częsty płacz lub odwrotnie – wzmożona impulsywność – tłumaczą psychologowie.
Zaniżona samoocena
i umniejszanie własnych dokonań
U chorych w głębokiej depresji mogą się pojawić problemy w codziennym funkcjonowaniu – kłopoty ze wstaniem z łóżka, ubraniem się czy pójściem do pracy. Relacje z rodziną i bliskimi zostają zaburzone, ponieważ osoba zmagająca się z depresją nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego najprostsze czynności sprawiają jej trudność, przestaje zabiegać o uwagę i nie poświęca czasu innym.
- Depresja to nie tylko niechęć do życia, poczucie bezsensu, bezsilności i beznadziei, ale także zaniżona samoocena i umniejszanie swoich dokonań. W obrazie klinicznym często pojawiają się zaburzenia snu, brak apetytu oraz lęk, którego chory nie jest w stanie określić.
Napisz komentarz
Komentarze