piątek, 29 listopada 2024 09:48
Reklama
Reklama

Walka o prąd i godność. Bulwersująca sprawa z Małego Bukowca - sprawa dla reportera

KOCIEWIE/MAŁY BUKOWIEC. Kolejna odsłona kontrowersyjnej sprawy z Małego Bukowca. Po utracie domu i ziemi, elektrycy odcięli rodzinie prąd. Nie tracą jednak nadziei. Do Małego Bukowca przyjechała z kamerą Elżbieta Jaworowicz z TVP. Na nic zdały się prośby 16 – letniej Ewy, która przez łzy błagała elektryków o zrozumienie trudnej sytuacji rodziny.
Walka o prąd i godność. Bulwersująca sprawa z Małego Bukowca - sprawa dla reportera
W grudniu 2009 r. Grzegorz W., chory mieszkaniec Małego Bukowca sprzedał za 240 tys. zł dom nad jeziorem i ziemię robiącemu na Kociewiu interesy przedsiębiorcy. Niewiele pamięta, twierdzi jednak, że został zmanipulowany i bezlitośnie wykorzystany. Na łamach Gazety Kociewskiej opisywaliśmy kulisy tej budzącej wątpliwości transakcji i walkę dzieci Grzegorza W. o odzyskanie ojcowizny. Bulwersującą sprawą zajęła się znana z emitowanego od lat programu „Sprawa dla reportera” Elżbieta Jaworowicz. W piątek ekipa TVP odwiedziła byłą dzisiaj posiadłość Grzegorza W. To co zobaczyli na miejscu zszokowało dziennikarzy.

Nowa odsłona bulwersującej sprawy

Gdy z ekipą „Sprawy dla reportera” dotarliśmy do Małego Bukowca na miejscu zastaliśmy również elektryków, którzy wykręcali licznik elektryczności.
- Co Panowie robią? Dlaczego pozbawiacie tych ludzi dostępu do elektryczności? – pytała zdziwiona Elżbieta Jaworowicz.
Liczniki zostały wykręcone na polecenie nowego właściciela nieruchomości. Zameldowany w domu Grzegorz W. oraz dwójka jego dzieci zostali bez prądu i dostępu do bieżącej wody pompowanej przez hydrofor. Na nic zdały się prośby 16 – letniej Ewy, która przez łzy błagała elektryków o zrozumienie trudnej sytuacji rodziny. Na nic zdało się również przypominanie, że przeciwko przedsiębiorcy B. toczy się postępowanie o wyłudzenie majątku.
- Ja też mam rodzinę i nie chcę stracić mojej pracy – niewzruszony pozostał pracownik Energii. Z kolei drugi zaatakował kamerzystę TVP.
- Co Pan robi, dlaczego niszczy Pan kamerę – pytała Elżbieta Jaworowicz. Po chwili na miejscu pojawiła się policja. Jak się później okazało, przyjechali po telefonie przedsiębiorcy B. Elektrycy niewzruszeni dokończyli wymontowania licznika.

Po interwencjach prasy

Powróciły wcześniejsze pytania: jak to jest, że wpisy do ksiąg wieczystych, rezygnację Agencji Nieruchomości Rolnych z prawa pierwokupu ziemi i w końcu pozbawienie elektryczności nabywca załatwiał z dnia na dzień? Jak to jest, że rodzina domaga się wyjaśnienia sprawy od pół roku, jednak ciągle bezskutecznie? Dlaczego ostatnie ważne decyzje sądu np. o ustanowieniu opiekunów dla dzieci podjęto akurat po interwencjach lokalnej prasy? Rodzina W. wierzy, że po piątkowej wizycie sprawy nabiorą większego tempa. Tadeusz Pepliński, prezes Stowarzyszenia Bezprawiu i Korupcji Stop, który od początku zajmuje się sprawą na prośbę rodziny, w miniony poniedziałek próbował wyjaśnić zachowanie elektryków na działce w Małym Bukowcu, jednak Energa odsyła z wszelkimi pytaniami do rzecznika firmy w Gdańsku. Ostatecznie tamtejsze kierownictwo nakazało włączyć prąd do czasu wyjaśnienia sprawy. W międzyczasie Sąd Rejonowy w Starogardzie Gd. umorzył sprawę Grzegorza W. o umieszczenie go bez zgody w zakładzie Opiekuńczo – Leczniczo – Psychiatrycznym w Bytowie, o co wnioskował Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Zblewie.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

fan!!!!! 02.07.2010 09:19
redaktor i jego przyjaciel stop korupcji i przemocy to dwa największe gady na pomorzu!!!!!!

zlodziej pradu 07.06.2010 14:33
jak zwykle energa trzodzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!znamy ich zachowanie

ed 02.06.2010 23:53
brawo redakcja, ze nie boi się podejmować takie sprawy

zbulwersowany 02.06.2010 23:40
brawo pani Jaworowicz Co sie w tej polsce dzieje!

mirka 02.06.2010 10:54
kazdy urzad robi swoje a gdzie w tym wszystkim jest biedny człowiek ...dzięki takiej osobie jak pani Jaworowicz mnostwo spraw beznadziejnych zostało rozwiązanych myślę że i ta sprawa pozytywnie się rozwiąże

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama