niedziela, 29 września 2024 05:24
Reklama
Reklama
Reklama

Hotelowiec ciągle kłopotliwy

STAROGARD GD. Minął rok jak hotelowiec przy Szpitalu św. Jana przeszedł na własność mieszkańców. W kwietniu ubiegłego roku stoczyli batalię o uzyskanie satysfakcjonującej bonifikaty na kupno lokali, dzisiaj walczą o doprowadzenie budynku do stanu użyteczności. Remonty mieszkań, które były spełnieniem marzeń, teraz spędzają sen z powiek.
Hotelowiec ciągle kłopotliwy
Zaadoptowanie hotelowca przy ul. Ściegiennego 13 A przerasta możliwości finansowe mieszkańców.
Rada powiatu starogardzkiego trzykrotnie podejmowała uchwały zmieniające bonifikatę na wykup mieszkań przy ul. Ściegiennego 13A. Po kilkumiesięcznej batalii mieszkania sprzedano za symboliczną kwotę kilku tysięcy złotych, ale remont hotelowca spoczął na barkach 16 rodzin, głównie pracowników szpitala.
- Do dzisiaj pamiętamy, jakie zrobiło się zamieszanie wokół tego budynku po tragedii w Kamieniu Pomorskim, gdzie spłonął bardzo podobny budynek – wspomina Beata Andrearczyk, mieszkanka hotelowca. – Bardzo cieszyliśmy się, że udało się pozytywnie załatwić sprawę wykupu.  
Remonty, ale tylko w mieszkaniach
Kto odwiedzał mieszkańców rok temu nie uwierzy, że w budynku mogło się tyle zmienić. Zaraz po wykupie mieszkańcy zabrali się do zaadaptowania oddzielnych pomieszczeń.
- Trzeba było wyburzyć część ściany, żeby było przejście pomiędzy pokojami – mówi Barbara Leszczyńska. - Wcześniej jedynym połączeniem był ogólnodostępny korytarz. Poza tym wymieniliśmy okna i zabraliśmy się za zagospodarowanie pomieszczeń. Pracy było bardzo dużo, ale jesteśmy zadowoleni.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na zewnątrz budynku. Tam nadal straszą obdrapane ściany i balkony, z których sypie się tynk.
    Dach jest w najgorszym stanie przecieka, na co od dawna skarżą się mieszkańcy na pierwszym piętrze – mówi Beata Andrearczyk. – Jest na tyle źle, że jedna firma odmówiła podjęcia prac. Druga wyliczyła, że całość będzie kosztowała prawie 60 tys. zł.
Na inne  inwestycje nie ma na razie szans. Wszystkie zimowe oszczędności mieszkańców poszły na horrendalne ceny za ogrzewanie, które płacą szpitalowi. Do dzisiaj za ciepłą wodę mieszkańcy płacą placówce prawie 27 zł/m³.
    Hotelik korzysta z węzła i sieci ciepłowniczej Szpitala. Szpital zasilany jest w energię cieplną z Zakładu Energetyki Ciepłowniczej Star-Pec w Starogardzie Gd. Stawki określa zawarta umowa – mówi Magdalena Biedrzycka, samodzielny referent ds. organizacji i zarządzania w Specjalistycznym Szpital św. Jana. - Wcześniej budynek przynależał do Szpitala, gdzie stosowano opłatę ryczałtową. Obecnie jest płacona wg wskazań liczników - kosztów rzeczywistych. Z tego wynika, że wcześniej szpital dopłacał do kosztów ogrzewania i ciepłej wody hoteliku. Proszę pamiętać, że poziom zużycia zależy w znacznym stopniu od jakości budynku, nawyków mieszkańców, jakości sieci przesyłowej oraz... pogody, A zima była wyjątkowo ciężka, więc ogrzewanie mogło kosztować więcej.

Ciągle bez własności

Co ciekawe po roku od wykupu, lokale nie są własnością lokatorów, bo z formalnego punktu widzenia budynek jest hotelowcem. W całości należy do 16 zamieszkujących go rodzin.
- Z tego tytułu mamy same kłopoty – tłumaczy Beata Andrearczyk. – Ostatnio mieliśmy kolejną kontrolę Straży Pożarnej, która ponagla nas, abyśmy spełnili przepisy ppoż. typowe dla hotelowca. Gdybyśmy byli budynkiem wielorodzinnym, nie musielibyśmy spełniać wszystkich wymogów.
Co gorsza straż popędza do kosztownych inwestycji np. zapewnienia drogi ewakuacji z dwóch stron korytarza.
- W takim wypadku musielibyśmy wykuć w ścianie dziurę i i zamontować schody, które prowadziłyby na dół – mówi Beata Andrearczyk. - To ponad nasze siły.   

Każdy chce na swoim

Aby zaadoptować i wydzielić lokal każda rodzina potrzebuje odbioru elektryka i kominiarza. A to kolejne koszty. W międzyczasie pojawił się problem, bo mieszkańcy hurtowo zaczęli przebudowywać łazienki na kuchnie, a to wymaga budowy oddzielnej wentylacji. Do tej pory nikt nie wydzielił mieszkania, wspólnoty ciągle nie ma.
- Światło płacimy wszyscy wspólnie, niezależnie od tego, ile kto korzysta - mówi Beata Andrearczyk. – Wszelkie decyzje podejmujemy wspólnie, bo potrzeba 16 podpisów. Dopóki nie wydzielimy mieszkań i nie utworzymy wspólnoty będziemy mieli więcej formalności. A poza tym już każdy chce mieć swój własny lokal.
Nawet pesymistyczne szacunki mieszkańców nie zakładały, że adaptacja budynku będzie wiązała się z tak wysokimi kosztami. W zeszłym roku mówiono o 60 tys. zł na osobę, ale już dzisiaj wiadomo, że będzie znacznie więcej.
- Powiem szczerze, że niektórzy zaczynają powoli tego wszystkiego żałować – mówi Beata Andrearczyk. – Mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepiej.
Pomimo, nerwów, kłopotów finansowych i ciężkiej pracy mieszkańców ciągle więcej łączy niż dzieli. Mają nadzieję, że do przyszłego roku uda się wykonać większość prac, zwłaszcza wymienić przeciekający dach.  
- W piwnicy wycinaliśmy niepotrzebne rury ogrzewania, wszystko składowaliśmy i teraz sprzedamy na złom – mówi Beata Andrearczyk. - Każdy grosz się przyda.


Nie chodziło o pieniądze
Rozmowa z Kazimierzem Chyłą, wicestarostą powiatu starogardzkiego.
- Czy rok temu Starostwo nie mogło oddać mieszkańcom budynku za przysłowiową „złotówkę”? Przecież wiadomo było, że budynek jest w opłakanym stanie.
    Powiat może sprzedać budynek z bonifikatą, bo w innym wypadku mielibyśmy do czynienia z darowizną. I tak jak w przypadku darowizn nieruchomości na rzecz jednostek samorządu terytorialnego doszedłby do tego wysoki VAT. Trzeba pamiętać, że nikt wcześniej nie dostał tak dużej bonifikaty, jak mieszkańcy tego budynku. Zwiększaliśmy je kilkukrotnie i sprawa zakończyła się kompromisem z mieszkańcami.  
    Co byłoby dzisiaj z hotelowcem, gdyby mieszkańcy nie kupiliby go na własność?
    Pełniłby taka funkcję, jaką miał wcześniej, a Starostwo w miarę swoich możliwości przeprowadzałoby remonty.  Mieszkańcy podjęli decyzje świadomie. Ten budynek nie jest oczywiście nowy, ale nie jest to też XIX - wieczna kamienica. Myślę, że doliczając koszty remontów, cena za mieszkania i tak nie będzie bardzo wysoka.
    A może jest tak, że Starostwo zrobiło na hotelowcu dobry interes?
- Nie. Nie podeszliśmy do tej sprzedaży komercyjnie. Samo załatwienie formalności u notariusza kosztowały Starostwo dużo. Poza tym przypominam słowa sprzed roku radnego Wrzesińskiego, który zauważył, że mieszkańcy kupują nieruchomość poniżej ceny gruntu, na którym się znajduje.

Problemowe kontrole
Karina Stanowska, rzecznik Straży Pożarnej w Starogardzie Gd. w odpowiedzi na pytania GK, dotyczące kontroli przed i po przejęciu hotelowca przez mieszkańców.
Wcześniej nie było żadnych zgłoszeń od mieszkańców dotyczących przeprowadzenia ewentualnych kontroli. Ponadto w ostatnich latach nie odnotowaliśmy w tym obiekcie żadnych interwencji. Następnie mieszkańcy kupili budynek zamieszkania zbiorowego (hotelowiec) od Starostwa Powiatowego i w roku ubiegłym Komenda Powiatowa PSP w Starogardzie Gdańskim wydała decyzję administracyjną właścicielom budynku. Decyzja ta nakłada na właścicieli spełnienie określonych wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej, a obowiązujących dla tego typu obiektów zaliczanych do kategorii zagrożenia ludzi ZLV (budynków zamieszkania zbiorowego).  Cały czas toczy się postępowanie administracyjne w tej sprawie. Właściciele budynku otrzymali upomnienie, gdyż przeprowadzone czynności kontrolno - rozpoznawcze wykazały, że przedmiotowa decyzja nie została wykonana. Ponadto stwierdzono samowolną zmianę sposobu użytkowania z budynku zamieszkania zbiorowego na budynek mieszkalny wielorodzinny. W związku z tym postanowieniem skierowano sprawę do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Starogardzie Gd.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski posiedli unikatową umiejętność obserwacji ludzkiej potrzeby bycia kochanym. Koncert złożony z piosenek ich autorstwa nie ma służyć porównaniu ich talentów. To żywe, muzyczne zestawienie odmiennego podejścia do uczuciowych usiłowań podejmowanych przez poszczególne bohaterki i bohaterów tych małych dzieł sztuki. Często - jak to bywa w życiu - przypadkowych sytuacji prowokujących burzliwy wzrost napięcia emocjonalnego przeradzającego się w nagłe, zaskakujące, acz nieuniknione np. zakochanie. Postaci z piosenek potrafią zapaść na „chorobę” miłości tak samo szybko, jak mozolnie i z trudem się odkochiwać. Opisać ulotną wymianę spojrzeń, albo spór między zimnym intelektem, a nagłym porywem serca. Czy to w ogóle możliwe? A. Osiecka i W. Młynarski prawdopodobnie przypuszczali, że nie. Ale jako twórcy niemogący i nieumiejący uwolnić się od wrodzonych talentów wiedzieli, że usiłować trzeba. Opowieść pozornie stara jak świat. „Człowiek czasami serce otworzy…” i dozgonna miłość, albo pasmo uczuciowych nieszczęść gotowe. Albo jedno i drugie.Zapraszamy Państwa na niezwykłą podróż muzyczną z Zespołem Raz Dwa Trzy.Informacje o wydarzeniu:Data: 29.09.2024Miejsce: Kino SokółStart: 19:00Otwarcie bram: 18:20Bilety na:Eventim.pl: https://www.eventim.pl/.../koncert-raz-dwa-trzy-czlowiek.../KupBilecik.pl: https://www.kupbilecik.pl/.../Starogard+Gda.../Raz+Dwa+Trzy/Zamówienia grupowe:prosimy o maila na [email protected] Data rozpoczęcia wydarzenia: 24.09.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama