- Około godziny 17.00 dyżurny naszej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej do której doszło na ul. II Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich w Starogardzie Gdańskim – potwierdza asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili wstępne okoliczności tego zdarzenia. Okazało się, że 44-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego przejeżdżając przez ulicę hulajnogą elektryczną zderzył się z autem marki BMW. Badanie alkomatem wykazało, że uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna, który poruszał się hulajnogą został ukarany mandatem karnym w wysokości 220 zł
Na miejscu pracowali również strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starogardzie.
– W momencie przybycia strażaków na miejsce, kierujący hulajnoga leżał jezdni, miał widoczną ranę głowy. Samochód osobowy marki BMW znajdował się na pasie jezdni w odległości około 5 metrów od poszkodowanego – relacjonuje st. kpt. Karina Stankowska, rzecznik KP PSP w Starogardzie. – Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili poszkodowanemu pomocy. Na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał poszkodowanego do szpitala – podsumowuje.
WARTO WIEDZIEĆ
Na ulicach wielu miast, także w Starogardu, pojawiły się nowe rodzaje urządzeń do przemieszczania – elektryczne hulajnogi. Widok uczestnika ruchu na nowym typie pojazdu zawsze rodzi pewne kontrowersje, zarówno wśród pieszych, jak i kierowców. Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób traktować tego typu użytkowników.
Jaki jest status prawny użytkownika hulajnogi elektrycznej?
Hulajnoga elektryczna stwarza inny poziom zagrożenia niż hulajnoga, czy deskorolka napędzana siłą ludzkich mięśni, choćby dlatego, że potrafi rozpędzić się do prędkości niebezpiecznej, bo ponad 30 km/h.
W obecnym stanie prawnym elektryczne hulajnogi nie spełniają przesłanek żadnej kodeksowej kategorii pojazdu, zatem ich użytkownicy są traktowani jako… piesi.
Lokalizacją dla takich hulajnóg jest więc chodnik lub droga dla pieszych. Pamiętajmy przy tym, że pieszych także dotyczą zasady prawa o ruchu drogowym, w tym szereg ograniczeń.
Każdy pieszy, w tym i użytkownik elektrycznej hulajnogi, zasadniczo obowiązany jest korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, ale w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli pobocza nie ma lub czasowo nie można z niego korzystać, jadący na elektrycznej hulajnodze może poruszać się jezdnią, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania pojazdowi.
Pamiętajmy! W razie poruszania się po poboczu lub drodze obowiązkowo należy trzymać się lewej strony tak, by widzieć nadjeżdżające samochody. Osoby na elektrycznej hulajnodze mają obowiązek jechać jeden za drugim. Tylko na drogach o małym ruchu i w warunkach dobrej widoczności dwie osoby mogą jechać obok siebie.
Co z przekraczaniem jezdni?
Aby dostać się na drugą stronę jezdni, z elektrycznej hulajnogi powinno się zejść i ją przeprowadzić.
Co z drogą dla rowerów?
Tak jak zwykły pieszy, osoba jadąca na elektrycznej hulajnodze z drogi dla rowerów może korzystać tylko w razie braku chodnika lub pobocza czy niemożności skorzystania z nich. Wtedy jest obowiązana ustąpić miejsca rowerzystom.
Co po zmierzchu?
Jadący na elektrycznej hulajnodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym musi używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.
Co ze strefą zamieszkania?
Obostrzeń i uregulowań dotyczących ruchu dla użytkowników hulajnóg nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie, czyli azylu dla pieszych, jadący na elektrycznej hulajnodze korzysta z całej szerokości drogi i ma zawsze (jako pieszy) pierwszeństwo przed pojazdem.
Trwają prace legislacyjne, które w niedługim czasie obejmą użytkowników hulajnóg elektrycznych nowymi rozwiązaniami prawnymi.
Napisz komentarz
Komentarze