Do naszej redakcji zgłosiła się jedna z mieszkanek miasta, która poinformowała nas o bulwersującym incydencie, do którego doszło w przeddzień Święta Niepodległości.
- Po godzinie 4 rano usłyszeliśmy z mężem krzyki i hałasy dobiegające z parkingu przy ulicy Sobieskiego. Mąż podszedł do okna i zobaczył, że grupka osób skacze po samochodach, demolując je – opisuje pani Magdalena, która pojazd również został zniszczony. - Małżonek otworzył okno i krzyknął, żeby zeszli z aut, bo zadzwoni na policję. Zaczęli skakać jeszcze mocniej i rzucać obelgami w jego stronę. Natychmiast zadzwoniliśmy na policję, która szybko przyjechała na miejsce. Mamy pękniętą szybę, wyrwane lusterka i poniszczony lakier i blachy – relacjonuje pokrzywdzona.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, sporządzili dokumentację i zabezpieczyli ślady. - W minioną niedzielę nad ranem otrzymaliśmy informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o osobach, które na ul. Sobieskiego miały demolować zaparkowane pojazdy – potwierdza asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji. - Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy potwierdzili otrzymane zgłoszenie. Śledczy przyjęli w tej sprawie kilka zawiadomień dotyczących uszkodzenia mienia. Obecnie funkcjonariusze typują sprawców, zbierają informacje mogące okazać się pomocne w zatrzymaniu podejrzanych – dodaje.
- Apelujemy również do osób, które posiadają jakąkolwiek wiedzę dotyczącą sprawców tego zdarzenia, aby skontaktowały się z Komendą Powiatową Policji w Starogardzie Gdańskim. tel. /58/ 737-02-22 mail. [email protected] - apeluje asp. sztab. Marcin Kunka.Policjanci gwarantują pełną anonimowość oraz weryfikację każdego sygnału.
AKTUALIZACJA:
Z naszych informacji wynika, że około dziesięcioosobowa grupa zniszczyła aż 7 zaparkowanych pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze