Reklama

WAŻNE: Potrącenie na pasach. Poszkodowaną 18-latkę reanimowano na miejscu zdarzenia. Wezwano LPR

W sobotę (7 grudnia) tuż przed godziną 21.30 służby ratunkowe otrzymały informacje o poważnym wypadku drogowym na ulicy Kanałowej. Z informacji otrzymanych od osoby zgłaszającej wynikało, że jedna osoba została potrącona przez samochód osobowy. Jezdnia zablokowana była w obu kierunkach. Po kilku minutach na miejscu zjawili się strażacy, którzy zabezpieczyli teren oraz niezwłocznie przystąpili do udzielania pomocy osobom poszkodowanym. Ofiara zdarzenia była nieprzytomna rozpoczęła się walka o jej życie. Na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego i policja. Podjęto decyzję o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które wylądowało na szpitalnym lądowisku.

redakcja
09.12.2019 10:27 (aktualizacja 08.08.2023 15:33)

WAŻNE: Potrącenie na pasach. Poszkodowaną 18-latkę reanimowano na miejscu zdarzenia. Wezwano LPR

Kobieta była nieprzytomna. Pojazd uczestniczący w zdarzeniu znajdował się na poboczu. Ruch był zablokowany w obu kierunkach.
– Strażacy zabezpieczyli teren działań. Ratownicy przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy. Resuscytację krążeniowo-oddechową prowadzono do przyjazdu ZRM. Wspólnie z obsadą karetki prowadzono dalsze czynności resuscytacyjne – mówi kpt. Karina Stankowska, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. - Jednocześnie ustawiono parawan w celu zabezpieczenia przed osobami postronnymi. W chwili przyjazdu kolejnego specjalistycznego ZRM osobę poszkodowaną zabrano na lądowisko szpitalne w Starogardzie Gd. Działania straży pożarnej zakończono – mówi.

- Około godziny 21.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na ulicy Kanałowej w Starogardzie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 18-letnia mieszkanka powiatu starogardzkiego została potrącona na przejściu dla pieszych przez kierującą samochodem osobowym marki Kia. Policjanci odebrali fakultatywnie kierującej prawo jazdy. Badanie alkomatem wykazało, że była trzeźwa. Poszkodowana trafiła do szpitala, gdzie pobrano jej krew. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają bliższe okoliczności tego zdarzenia - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji.

Data dodania: 09.12.2019 10:27

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kociewiak.pl . Wydawnictwo Pomorskie sp. z o.o. z siedzibą w Tczewie (83-110) przy ul. Gazety Tczewskiej 1 jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Eminem 12.12.2019 20:01

Cikawe kiedy wydarzy sie wypadek na sikorskiego kolo starych psow tam jest dluga prosta ulica i ciemne przejscie dla pieszych powodzenia

Mieszkaniec 12.12.2019 08:51

Mnie tylko zastanawia ile musiał ten samochód gnać przez miasto skoro obraźenia tej dziewczyny były tak powaźne,kierowca powinnien otrzymać bardzo surową kare z odebraniem prawa jazdy dozywotnio włącznie

Jacob 12.12.2019 19:58

Jechal 50km na godzine potwierdzone przez bieglego zaden czlowiek niema szans z samochodem

nn 11.12.2019 00:49

a moze mądrale z insigni popatrololowali by troche miasto a nie tylko 22 bytonia zblewo i lapac bandytow drogowych co jadą 120 poza obszarem zabudowanym. panie komendancie wiecej patroli pieszych w miescie bedzie oszczednasc paliwa i forma sie poprawi bo niedlugo to radiowozy bedą za male

mk 11.12.2019 00:42

moze ta tragedia wkoncu wymusi zmiane organizacji ruchu na kanalowej. takt to jest jak muzykant bierze sie za kierowanie ruchem. wstyd pseudo prezydencie. na marginesie ta v clasa byla wam az tak potrzebna?

ALi 14.12.2019 21:05

Ch a m jesteś skoro w tą tragedię wkręcasz prezydenta miasta. Co on ma z tym wspólnego? Przepisy są jasne. Prędkość dozwolona w terenie zabudowanym to 50 km/h, przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność, tak samo pieszy powinien zachować szczególną ostrożność przy przechodzeniu przez jezdnię. Należy też dostosować prędkość do warunków drogowych. Niestety w tym przypadku kilka z powyższych zawiodło. To nie wina prezydenta, papieża i innego prezesa. Niestety winę za to tragiczne zdarzenie drogowe ponoszą UCZESTNICY RUCHU DROGOWEGO PODŁY CZŁOWIEKU !!!

mk 14.12.2019 21:54

człowieku to już jest kolejne zdarzenie na Kanałowej, za tą ulicę odpowiada miasto a kto rządzi miastem? prezydent. jeżeli dobiera sobie złych współpracowników to jego wina. czy warto było kupować v classe zamiast auta innego producenta za 1/3 ceny a resztę przeznaczyć na inwestycje w oprawę bezpieczeństwa w mieście? nazywasz mnie podłym człowiekiem, chamem dlaczego? bo jako mieszkaniec tego miasta chcę aby było w nim bezpiecznie. jest prezydent, który odpowiada za miasto i bierze za to sporą kasę to niech wywiązuje się ze swoich obowiązków. lecz zasada rządzących jest taka festyn piwo i kiełbasa i mamy poparcie

Kierowca 15.12.2019 14:22

Dobra dobra dość już tych wynurzen ulice w mieście są zbyt mało oswietlone, a przejścia w ogóle w mieście można policzyć na palcach jednej reki, proponuję włodarzom rozważyć ten problem.

Gość 10.12.2019 22:44

Zmarła

Miś 10.12.2019 18:53

Wiadomo czy dziewczyna przeżyła?

romuald 10.12.2019 00:06

I piesi i kierowcy są winni. I kierowcy i piesi siedzą w telefonach. Jeśli dziewczyna była zatrudniona na czarno to ktoś powinien to zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy. Czy dziewczyna miała jakiekolwiek ubezpieczenie ? Dostanie jakiekolwiek odszkodowanie ? Światła są tragiczne i jest ich mało. Zamiast dobrze oświetlić przejścia to miasto woli wydawać pieniądze na niepotrzebne integracyjne przejścia za gruube pieniądze.

roman 10.12.2019 14:04

albo luksusowe mercedesy do przewożenia niepełnosprawnych do urn wyborczych.

Ciemno 09.12.2019 20:54

Wina Lamp, od kiedy zamontowali te ledowe badziewskie oświetlenie w Starogardzie to nic nie widać na ulicach. Jest jasno tylko pod samą latarnią a dookoła już zupełnie ciemno. Stare oświetlenie sodowe było efektywniejsze. Żarówka miała 70 wat i było jasno, teraz lampa ma 70 wat i jest ciemno... Jak się zepsuje to koszt wymiany lampy to 1000 zł a żarówki było 50 zł... Zero oszczędności i ciemno na ulicach miasta.

Tadzio 09.12.2019 21:23

Nie bez powodu jest powiedzenie Najciemniej pod latarnia.Te inteligentne przejścia stoi pieszy światło bije i gów,,, widzisz.

Jprd 10.12.2019 05:13

1000 złotych lampa ? Chyba gdybyś jeszcze 6 takich byś musiał kupić .To nie jest drogie

Stg 09.12.2019 19:37

Po Stg auta jeżdżą jak dzikusy. Mało jaki zatrzymuje się na pasach.

tr 09.12.2019 20:08

Mało tego. 90% starogardzkich kierowców nie czyta w ogóle znaków.Nie mają pojęcia nawet jaka jest dozwolona prędkość na drodze po której jadą.

Ja 09.12.2019 20:18

A wy piesi jak lazicie?jak swiete krowy z oczami w telefonach. Wchodzicie i nawet sie nie rozgladacie. Przy kalerii coezko przejechac. Jeden konczy przechodzic a juz drugi spacerowym krokiem, grzebiac paluchem w telefonie wlazi prosto pod kola. Auto tez w koncu kiedys musi przejechac przez przejscie

Lina555 10.12.2019 18:28

Nieprawda.

mk 11.12.2019 00:31

i dobrze ze nie zatrzymują sie na pasach tylko przed nimi bo by byli wiecej tak7ch tragedii

Kier. 09.12.2019 16:04

Przykre :( jednak nie zmienia to faktu,ze piesi nie zachwuja szczegolnej ostroznosci przed przejsciem dla pieszych. Mysla,ze jak sa pasy to nie trzeba sie zatrzymac tylko ida na oslep bo to przeciez kierowca ma obowiazek sie zatrzymac a kierowca nie zawsze jest w stanie stanac autem w miejscu przy warunkach pogodowych jakie mamy aktualnie. Niestety pieszym w Starogardzie brakuje wyobraźni odkad to kierowca ma obowiazek zatrzymania sie przed pasami ludzie chodza na oslep i jeszcze wyzywaja kierowcow. Takich mamy mieszkańcow.

Gość 09.12.2019 17:57

Do tego poubierani na ciemno, w kapturach i zadowoleni z siebie.

Ciap 09.12.2019 19:14

I jeszcze z nosem w telefonie

srap 09.12.2019 19:59

I słuchawki na uszach.

Rob 09.12.2019 14:52

Wiadomo czy to mieszkanka powiatu starogardzkiego czy nie? Według mnie to dziewczyna z Ukrainy, która przyjechała do pracy do Polski albo już wracała, ponieważ ratownik do karetki wkładał walizkę turystyczną na kółkach i inne rzeczy, a na miejscu wypadku było z 8-10 osób z Ukrainy którzy płakali, a po wszystkim udali się do pobliskiego hotelu Rekord na OSiRze, gdzie mieszkają stąd moje przypuszczenie. Ktoś coś wie na ten temat? Uderzenie musiało być mocne, ponieważ leżała sporo metrów za przejściem dla pieszych. Szkoda dziewczyny jak i kierowcy..

Nikt 09.12.2019 14:30

Śmigłowiec nie mógł lądować na stadionie?

sd 09.12.2019 15:21

coś Ty, murawę by zniszczył. Miasta nie stać na nową - mają inne wydatki.

bg 10.12.2019 06:15

Lądowisko całodobowe jest przy szpitalu, w pełni wyposażone w oświetlenie, system naprowadzania ponadto dopuszczone przez Urząd lotnictwa cywilnego do ewidencji lądowisk zgodnie z wymogami Ministerstwa Zdrowia dla Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych , więc najbezpieczniej dla załogi LPR aby lądować przy szpitalu.

Sm 09.12.2019 13:26

Szkoda dziewczyny ale z drugiej strony jest to przestroga dla innych żeby przed wejściem na pasy rozejrzeć się uważnie. Kierowca jak i pieszy są tu winni. Nie raz jadąc samochodem widziałem jak ludzie bez zastanowienia wyskakują na pasy "no bo przecież oni mają pierwszeństwo". Często bywa tak że nawet się nie rozejrzą się czy coś jedzie bo przecież w telefonie są lepsze rzeczy do oglądania. Przykra sytuacja ale taka jest rzeczywistość że "człowiek z siłą samochodu nie wygra". Brak oświetleń na przejściach, niesprzyjające warunki pogodowe i potem są efekty jakie widać.

nie-pirat 09.12.2019 13:42

Sam jestem kierowcą i za każdym razem (podkreślam to), gdy zbliżam się do przejścia dla pieszych to wyraźnie zwalniam i uważnie rozglądam się, czy nie ma pieszych w pobliżu. Jako kierowca, wiem, że zdrowia nie stracę w przypadku uderzenia, a pieszego, choćby łamiącego prawo, mogę zabić. Problemem są kierowcy, którzy dla dotarcia do celu 20-30 sekund wcześniej są w stanie łamać wszelkie przepisy drogowe. Mnóstwo widzę takich osób w naszym mieście, dla których grzechem jest zwolnić kiedy trzeba do 20-30 km/h albo przepuścić pieszych. Dlatego każde zaostrzanie przepisów prawa o ruchu drogowym przyjmę, jako odpowiedzialny kierowca, z olbrzymią satysfakcją.

? 09.12.2019 14:20

Zgadzam się jak najbardziej kierowca powinien zachować ostrożność! Pieszy też ma swoje myślenie i dla własnego bezpieczeństwa powinien ocenić sytuację czy samochód się zatrzyma. Ale niestety prawo jest takie że cokolwiek się stanie to winny jest zawsze kierowca.