Do zdarzenia doszło 30 stycznia o godzinie 11.00. Oficer operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim otrzymał zgłoszenie o dziewczynce, która wpadła do rzeki Wierzyca w Parku Miejskim w Starogardzie Gdańskim. Dziecko zostało wyciągnięte z rzeki przez osoby postronne przed przybyciem jednostek ochrony przeciwpożarowej.
- Działania straży pożarnej polegały m.in. na: zabezpieczeniu terenu działań, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanej dziewczynce, w tym zabezpieczenie przed wychłodzeniem i udzielenie wsparcia psychicznego - relacjonuje st. kpt. Karina Stankowska ze starogardzkiej straży pożarnej. - W akcji brały udział 4 zastępy straży pożarnej w sile 14 ratowników z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Starogardzie Gdańskim i OSP Starogard Gdański - przybliża.
Dziewczynka trafiła do starogardzkiego szpitala, była przytomna.
Trwa postępowanie sprawdzające
Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności związane z sobotnim zdarzeniem.
Wiadomo, że 8-latka była w parku wraz ze swoim o 2 lata młodszym bratem.
- Podczas interwencji w parku, policjanci nie zastali na miejscu osób, które w tym czasie sprawowały opiekę nad małoletnimi. Na chwilę obecną, w przedmiotowej sprawie trwa postępowanie sprawdzające - informuje asp. sztab. Marcin Kunka z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gd.
6-letni brat dziewczynki zaraz po zdarzeniu trafił pod opiekę rodziców.
Niebezpiecznie cienki lód
Kilka dni wcześniej w Parku Miejskim miała miejsce podobna sytuacja. Dzieci bawiły się na częściowo zamarzniętym stawie. Wówczas, dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy, nikomu nic się nie stało.
Pamiętajmy jednak, że lód - w szczególności na wodach płynących - zamarza znacznie wolniej niż na zbiornikach stałych (stawach, jeziorach). Jak informuje WOPR, aby utrzymać na powierzchni dorosłego człowieka, pokrywa lodu musi mieć przynajmniej od 7 do 10 centymetrów.
Odpowiedzialność
W Internecie pojawiło się wiele komentarzy, dotyczących słabego zabezpieczenia rzeki.
Pamiętajmy jednak, że to rodzice bądź opiekunowie są odpowiedzialni za sprawowanie odpowiedniej pieczy nad nieletnimi.
PAMIĘTAJMY! Nawet najlepsze zabezpieczenie rzeki, jezdni, czy placu zabaw nie zwalnia dorosłych z odpowiedzialności, myślenia i przewidywania.
Napisz komentarz
Komentarze