W niedzielę na starogardzkim Rynku odbył się Jarmark Bożonarodzeniowy. Był prezydent, była przewodnicząca Rady Miasta, było też wspólne odliczanie do odpalenia starogardzkiej, sztucznej - zdaniem wielu tandetnej - choinki i miłe słowa skierowane do mieszkańców. Tego dnia przez centrum miasta przewinęło się co najmniej kilkaset osób, w tym turyści, którzy spacerując po starówce z pewnością zauważyli ogromny, odpychający bałagan.
Worki walały się po chodniku
Na Placu 16 Dywizji walały się worki pełne śmieci, które nie mieściły się w przepełnionych kontenerach. Niestety, jak alarmują mieszkańcy tego rejonu, sytuacja ta jest nagminna. Najgorzej jest w weekendy i wieczorami...
Super nowoczesny i innowacyjny system podziemnego gromadzenia odpadów, za który mieszkańcy zapłacili z podatków blisko 300 tys. zł. okazał się wielką porażką. Niemal od samego początku nie funkcjonował jak powinien. Z części naziemnej zaczęła odpadać farba, a kasety na odpady zacinały się.
Duża usterkowość systemu
Jak we wrześniu informowały władze miasta, problem „nieprawidłowego funkcjonowania” jest złożony i wynika z kilku czynników, natomiast Miasto robi co może, aby przestrzeń, w której znajdują się pojemniki, wyglądała estetycznie. Część usterek i ich usunięcie jest/była po stronie Wykonawcy, a część wynika z nieprawidłowej eksploatacji i to zarówno ze strony odbiorcy odpadów komunalnych, jak i użytkujących pojemniki.
- Z uwagi na dużą usterkowość i konieczność częstego serwisowania w ramach obowiązującej gwarancji wykonawca zobowiązał się nieodpłatnie do wymiany istniejących kiosków wrzutowych. Kioski zostaną zastąpione nową konstrukcją ze stali nierdzewnej, która w okresie użytkowania obecnych kiosków została poddana ulepszeniom. Przewidywany termin wykonania wszystkich prac do końca października 2021 r. - informowała pod koniec września Magdalena Dalecka, rzecznik prezydenta.
Mamy początek grudnia. Czy wizualnie coś się w tej kwestii zmieniło? Absolutnie nic!
Urząd Miasta nie odniósł się do sprawy
Załączone zdjęcia pochodzą z niedzieli. W poniedziałek, ze względu na skład gazety, wysłaliśmy do Urzędu Miasta maila z pytaniem, czy włodarze chcieliby w jakiś sposób odnieść się do panującego w centrum bałaganu. Niestety, do czasu zakończenia składu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wierzymy jednak, że zadecydowała o tym kwestia krótkiego terminu, jaki narzuciliśmy prezydentowi, a nie chęć schowania głowy w piasek...
OD REDAKCJI
Nawiązując do gigantycznych pensji prezesów ZUOKU „Stary Las” i PUK „Starkom” oraz władzy, która zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej zachęca do wspólnej zabawy podczas jarmarku bożonarodzeniowego, jesteśmy zażenowani takim stanem rzeczy.
Ubolewamy, że osoby odwiedzające nasze miasto muszą oglądać taki bałagan…
Napisz komentarz
Komentarze