W sobotę około godz.: 9.00 policjanci ze Starogardu Gdańskiego otrzymali zgłoszenie o leżącej na torowisku kobiecie. Odnaleziona w pobliżu ulicy Kolejowej osoba była ranna, oraz znajdowała się w stanie wychłodzenia organizmu. Kilka godzin później zmarła w szpitalu.
Nieprzytomna kobieta trafiła do miejscowego szpitala. Nie udało się z nią nawiązać żadnego kontaktu. Miała poważne obrażenia głowy.
Komenda Policji w Starogardzie Gd. wystosowała apel, by osoby, które są w stanie udzielić bliższych informacji w tej sprawie lub wskazać tożsamość odnalezionej kobiety skontaktowały się z miejscową policją.
- Znaleziono kobietę w wieku 20-22 lata; wzrost 160-165 cm; średniej budowy ciała; włosy długie, ciemne, proste; kobieta ubrana była w kurtkę w zielono-biało-czarną kratę z kapturem, wyłożoną od wewnątrz białym kożuszkiem – informował mł.asp. Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej policji. - Pod kurtką założone miała czarną tunikę ozdabianą cekinami, a na nogach założone miała zamszowe czarne kozaki z beżową podeszwą; kobieta nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów.
Po zamieszczeniu informacji w internecie na policję zgłosił się znajomy dziewczyny, udało się ustalić jej tożsamość.
Dzięki temu dotarliśmy do rodziny dziewczyny. Niestety, w sobotę ok. godz. 19.00, 18 – latka zmarła – dodaje mł.asp. Kunka.
Obecnie prowadzone jest postępowanie w tej sprawie. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w zdarzeniu. Prawdopodobnie dziewczyna skoczyła z wiaduktu.
Więcej w Gazecie Kociewskiej, która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza na terenie powiatu starogardzkiego
Reklama
Nie żyje dziewczyna znaleziona na torach – tragiczny skok z wiaduktu
STAROGARD GD. W pobliżu ulicy Kolejowej znaleziono nieprzytomną, ranną kobietę, była w stanie wychłodzenia organizmu. Przewieziono ją do szpitala. Nie udało się z nią nawiązać żadnego kontaktu. Miała poważne obrażenia głowy. Kilka godzin później zmarła. Prawdopodobnie dziewczyna skoczyła z wiaduktu.
- 03.01.2011 09:57 (aktualizacja 20.08.2023 16:44)
Napisz komentarz
Komentarze