Podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych można było zaobserwować zdecydowanie większy ruch na pomorskich drogach. Słoneczna pogoda sprzyjała także spacerom. Zwiększony ruch widoczny był zarówno na głównych trasach regionu, jaki w miejscach atrakcyjnych ze względu na swój rekreacyjny charakter.
Pijani za kierownicą
Od piątku do poniedziałku na pomorskich drogach doszło do18 wypadków drogowych, w których rannych zostało 27 osób, a 3 osoby poniosły śmierć. W ciągu 4 dni pomorscy policjanci zatrzymali 47 nietrzeźwych kierujących. Szczególna uwagę mundurowi zwracali na sposób przewożenia pasażerów, korzystanie z pasów bezpieczeństwa, stan techniczny pojazdów. Do kontroli prędkości skierowano zarówno patrole w pojazdach oznakowanych, jak i nieoznakowanych, wyposażonych w wideorejestratory.
Wzrosła liczba wypadków
W roku ubiegłym w okresie świątecznym ruch kołowy i pieszy był zdecydowanie mniejszy, co spowodowane było m.in. obostrzeniami związanymi z epidemią COVID-19. Mniejszy ruch miał także odzwierciedlenie w policyjnych statystykach. W 2021r., przez cztery dni odnotowano 14 wypadków, w których 17 osób zostało rannych, a 1 poniosła śmierć.
Nie żyją trzy osoby
Do pierwszego tragicznego zdarzenia doszło w świąteczną sobotę w powiecie chojnickim. 31-latek śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych 12-letnią dziewczynkę. Mimo reanimacji dziecko zmarło. 31-latek usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Drugie tragiczne zdarzenie miało miejsce w Lany Poniedziałek w Szymbarku na Kaszubach. Kierowca wjechał nad ranem w 6-osobowa grupę osób. Uderzenia nie przeżyła 19-letnia dziewczyna, a do szpitala trafiły trzy osoby. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 22-letni kierowca, nie udzielił poszkodowanym pomocy i zbiegł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany po 12 godzinach.
Tego samego dnia w godzinach wieczornych potrącony przez dostawczego mercedesa zginął 56-letni rowerzysta. Do zdarzenia doszło w Sianowskiej Hucie w powiecie kartuskim. 30-letni kierujący był trzeźwy. Bliższe okoliczności tych wypadków badają śledczy.
(fot. OSP Szymbark, OSP Prokowo, Policja)
Napisz komentarz
Komentarze