Do zdarzenia doszło 19 stycznia tego roku. Tomasz F. jechał samochodem przez Skarszewy, a konkretnie ul. Gdańską przy skrzyżowaniu z ul. Drogowców.
Urząd bez polisy
- Na ulicy pojawiły się spore dziury, dlatego postawiono pachołki i deskę ze strzałkami ostrzegającą przed przeszkodą – przypomina mężczyzna. – Droga się zwęziła, a samochody, żeby ominąć siebie nawzajem zaczęły po zewnętrznej wjeżdżać na pobocze, pełne kamieni. Pech chciał, że jeden z tych kamieni wystrzelił spod koła obcego samochodu i trafił w moją przednią szybę. Zatrzymałem się, wysiadłem z auta, ale, że był wieczór i zupełnie ciemno nie zauważyłem, że kamień uderzył tuż pod wycieraczką.
Następnego dnia mężczyzna dokładnie przyjrzał się szybie. Okazało się, że ślad po uderzeniu jest całkiem spory. Ponieważ nie mieszka w Skarszewach, do Urzędu pojechał 21 stycznia. Zgłosił całe zajście i zapytał o możliwości odszkodowania.
To co usłyszałem w Urzędzie, a konkretnie w Wydziale Głównego Inżyniera i Ochrony Środowiska po prostu zwaliło mnie z nóg – tłumaczy Tomasz. – Urzędnik poinformował mnie, że 15 stycznia wygasła im polisa OC z PZU i zaproponował żebym napisał, że do zdarzenia doszło przed 15 stycznia. Oczywiście nie zrobiłem tego, bo przecież nawet nie wiem, czy ta dziura na ul. Gdańskiej była tam wcześniej.
Anomalia czy trudne warunki?
Tomasz F. zrobił zdjęcia pękniętej szyby oraz dziury w drodze i odstawił samochód do mechanika. Koszt montażu wyniesie go ok. 1500 zł. Mężczyzna obiecał sobie, że sprawy nie daruje i żąda od Urzędu odszkodowania.
Napisałem wniosek, po czym listownie otrzymałem odpowiedź negatywną – mówi Tomasz.
W liście skarszewski Urząd odmawia mężczyźnie pokrycia kosztów naprawy i powołuje się na wyrok Sądu Najwyższego z 1975 r., który stwierdza, że w przypadku wyjątkowo trudnych warunków atmosferycznych nie ma możliwości utrzymania dróg w stanie całkowitego bezpieczeństwa. Zdaniem Tomasza F. w tym wypadku nie ma mowy o ciężkich warunkach atmosferycznych, a odpowiedź uważa za próbę zbycia.
- Raczej były to anomalia pogodowe, bo w połowie stycznia, kiedy do całego zajścia doszło, były odwilże i 7 – 8 stopni na plusie – komentuje mężczyzna.
Przydałoby się więcej oznaczeń
Jak oceniają tę sprawę skarszewscy urzędnicy? Nie widzą podstaw do odszkodowania.
- W okresie od połowy stycznia do 10 lutego nie mieliśmy polisy, ale sam fakt posiadania polisy nie oznacza, że wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie – mówi naczelnik Wydziału Głównego Inżyniera i Ochrony Środowiska Ryszard Muchowski. - Sprawa z szybą została przeanalizowana przez radcę prawnego i taka jest nasza decyzja. Prawdopodobieństwo, że stało się to w tym miejscu jest, ale nie ma na to twardych dowodów. Takich przypadków mamy kilkanaście w roku i każdy rozpatrujemy indywidualnie.
Niestety do dnia dzisiejszego, czyli półtora miesiąca po zdarzeniu z szybą na ul. Gdańskiej nie zrobiono nic.
Może przydałoby się więcej oznaczeń, żeby to miejsce było lepiej widoczne – przyznaje naczelnik Muchowski. - Ubytki w tym miejscu są tak duże, że z remontami czekamy na lepszą pogodę.
Z kolei Tomasz F. porozumiał się z prawnikiem i zamierza sprawę skierować do sądu.
We wniosku zaznaczyłem, że mam świadka tego zdarzenia, który jechał ze mną samochodem, ale w ogóle nie wzięto tego pod uwagę – mówi Tomasz F. - Jeśli Urząd nie poczuwa się do winy i nie wypłaci tych pieniędzy, sprawa zakończy się w sądzie.
Reklama
Zamiast pieniędzy wiekowe przepisy - Urząd w Skarszewach nie chce zapłacić kierowcy odszkodowania
SKARSZEWY. Zima jak co roku mocno daje się we znaki kierowcom. Do każdego Urzędu wpływa od kilkunastu do kilkudziesięciu wniosków o odszkodowania za zniszczone auta. Tomasz F. z Pinczyna żąda pieniędzy za zniszczoną szybę, natomiast Urząd w Skarszewach, gdzie doszło do zdarzenia tłumaczy się przepisami sprzed 35 lat. Wszystko wskazuje na to, że sprawa skończy się w sądzie.
- Karol Uliczny
- 11.03.2011 00:00 (aktualizacja 12.08.2023 02:02)
Data dodania:
11.03.2011 00:00
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze