Tomik wydany jest z okazji 5. rocznicy powstania Tczewskiego Koła Literatów im. Romana Landowskiego. Okładkową ilustracje namalowała Wanda Krużycka.
Czytelnik znajdzie w nim różnorodne tematyczne wiersze także ze szczyptą ironii oraz przepełnione miłością do „Małej Ojczyzny”, przekona się „co komu w duszy gra”. Utwory pisane prozą, to pouczająca bajka dla dzieci, opowiadanie – nie tylko dla wędkarzy, a nawet fragment romantycznej powieści, czy z cyklu „Książki ciekawe i ważne”; autorskie opracowanie „Droga Jana Kasprowicza nad polskie morze”.
Wzrok zapewne przyciągną barwne ilustracje autora, o którym była już mowa. Rysunki przedstawiają konkretne, charakterystyczne miejsca oraz bogactwo flory i fauny kociewskiej krainy.
Tadeusza Brunona Kretkowskiego, członka SKSTiK „Kolejarz” w Warszawie. Jego utwory ukazywały się w Gazecie Tczewskiej, Kurierze Tczewskim oraz Gazecie Miasteckiej. Wydał dwa tomiki wierszy: „Konsulat” (2019) oraz „Warkocze” (2020).
Tworzy karykatury znanych osób z Kociewia, Kaszub, jak i przyjaciół oraz koleżanek i kolegów z Tczewskiego Koła Literatów, do którego przystąpił 17.09.2019 r.
Marcelina Kropkowska – 18 lat, ukończyła liceum i planuje dalszą naukę na kierunku pedagogika. Kocha książki, zwierzęta i podróże Lubi spotkania z ciekawymi ludźmi oraz dobre seriale. Pisze od kilku lat. Do TKL dołączyła w 2019 r.
Arkadiusz Kropkowski – ur. 15.06.1974 r. w Tczewie. Z zawodu stolarz, od 2004 r. prowadzi firmę meblową. Jego zawód stał się hobby, tak jak malarstwo, grafika, akwarele i fotografia.
Żonaty, dójka dzieci (Marcelina i Tomasz). Lubi naturę zwierzęta i ma poczucie humoru. 25 stycznia 2022 r. przeszedł operację przeszczepu serca. Żyje i czuje się dobrze!
Wiersze,
Brunon Kretkowski
Życie II
Potęga życia to kolory we wzory
Pogodne ranki, upojne wieczory.
Uczuciem szczerym wypełnione czary
Nienawiść i złość - to złego zamiary.
W te dni niepogody dla ducha otucha
Gdy zima za oknem, gdy zawierucha.
Lub mokrą porą te wilgotne cienie ...
Słoneczko ogrzeje tu wasze marzenie
Wrażliwością nadzieja otwiera widoki
Niepotrzebne już jęki, dzikie wyskoki.
Miłością nie szastać na prawo i lewo
Jeśli głowa zaboli, wypić ... Placebo !
Jest bardzo ważne i w każdym czasie
Z uśmiechem grając... Na kontrabasie
Wypić kawusię i po trawie na golasa ?
Nie dać się stłamsić. Jokerem bić Asa
Tadeusz Brunon Kretkowski 2022 r.
Wysłano
Do Pary
Znajdujecie to w przyrodzie
Wszystko zawsze jest do pary
Jeden ma dwie lewe ręce
Drugi ma dobre zamiary .
Mając pracy w bród od świtu
Zawodami w tym życia biegu
Nie będzie powielania mitu
Lepiąc bałwana ze śniegu .
Miesiąc czeka do niedzieli
Godzinami, pory dnia wzorcowe
Zarobkami, nikt się nie dzieli
Nosząc miny wybuchowe.
Wczoraj ktoś głośno zawołał
Że pogoda dobrze wróży.
Wszyscy patrzą, deszcz od rana
A parasol jest w podróży .
To co dziś przeszkadza udręce
Osobno dążyć do pewnej ugody.
Stać ? Nie trzymając się za ręce
Szukać a nie patrzeć na wygody.
Tadeusz Brunon Kretkowski
Gdańsk 2022 r.
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze