„Ważna inwestycja”, „miasto działa sprawnie”, „bezpiecznie i estetycznie”
Pod koniec listopada 2022 roku władze miasta w obecności posła Kazimierza Smolińskiego udały się na wizytację ulic Kryzana i Starzyńskiego. Niewiele po tym na oficjalnej stronie Miasta pojawiła się informacja, iż przebudowa dobiega końca, a do realizacji pozostały już tylko prace wykończeniowe.
- Kończymy kolejną ważną inwestycję dla mieszkańców Starogardu Gdańskiego. Prawie kilometr drogi […]. Mam nadzieję, że mieszkańcy szybko odczują to, jak poprawi się ich komfort życia, chociażby poprzez poprawę bezpieczeństwa związanego z poruszaniem się po tej ulicy zarówno kołowo jak i pieszo - mówił po wizytacji prezydent miasta Janusz Stankowiak.
- Inwestycja kosztowała ok. 4.5 mln złotych, z czego 2 mln złotych pochodzą z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. To świadczy, że Miasto działa sprawnie i skutecznie - oświadczył poseł Kazimierz Smoliński, a przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert dodała, że bardzo się cieszy, że mieszkańcy Łapiszewa doczekali się tej kompleksowej przebudowy ulic Kryzana i Starzyńskiego.
- Nie tylko będzie w tej części miasta bezpieczniej, ale również pod względem estetycznym poprawi się jej wizerunek. Bardzo dziękuję władzom miasta, szczególnie prezydentowi za to, że uwzględnił głosy mieszkańców, którzy wytrwale od lat czynili starania o remont tych ulic – podsumowała przewodnicząca RM.
Mieszkańcy zbulwersowani
Życie jednak szybko zweryfikowało słowa wizytujących inwestycję… Mieszkańcom nie było dane poczuć w pełni komfortu poruszania się – bądź, co bądź – po nowej drodze, a wizerunek pod względem estetycznym również pozostawiał wiele do życzenia… Okazało się, że włazy studzienek zostały zamontowane poniżej poziomu ścieralnej warstwy asfaltu. Różnica była na tyle duża, że było ją widać gołym okiem. Odczuwali ją także kierowcy, którzy jeździli slalomem pomiędzy studzienkami, chcąc uniknąć niepotrzebnego wpadania w zagłębienia.
- To jest kpina, że w XXI wieku, przy technologii, którą ludzkość dysponuje, za kwotę kilku milionów złotych robi się taką fuszerkę i nikt nie ponosi za to żadnych konsekwencji. Firma powiedziała, że naprawi i po problemie. A co z estetyką i wytrzymałością?! - pytają właściciele nieruchomości przy ul. Kryzana.
- Cieszyliśmy się, że po latach w końcu coś się zmieni. No i się zmieniło. Nie ma już kurzu, który unosił się w suche dni za autami przejeżdżającymi drogą, jest chodnik i lampy. Jest dużo lepiej niż było, tylko te studzienki… Gdyby nie one, byłoby pięknie - dodaje jedna z mieszkanek.
Winę ponosi wykonawca inwestycji
Jeszcze w ubiegłym roku zwróciliśmy się do władz Miasta z prośbą o wyjaśnienia w tej bulwersującej sprawie. Jak się okazało, Urząd zdawał sobie sprawę ze źle wykonanej pracy i winą obarczył wykonawcę, czyli firmę Strabag.
- Potwierdzamy fakt nieprawidłowego wykonania zwieńczeń studni/włazów względem ułożonej warstwy ścieralnej lub odwrotnie - warstwy ścieralnej względem wyregulowanych włazów. Niestety efekt jest ten sam, tzn. różnica wysokościowa w wykonaniu tych elementów jezdni, która powoduje dyskomfort dla użytkowników ruchu kołowego i może powodować szybsze deformacje nawierzchni w tych miejscach. Jest to niepokojące, ponieważ obniża walory estetyczne i użytkowe dopiero co wybudowanej drogi/nawierzchni – komentowała wówczas rzecznik prezydenta miasta Magdalena Dalecka. - Zaraz po zakończeniu prac bitumicznych odbyliśmy spotkanie w tej sprawie z Inspektorem Nadzoru i przedstawicielem Wykonawcy. Ustalono, że w przypadku kilkunastu włazów Wykonawca dokona szlifowania/frezowania nawierzchni w bezpośrednim sąsiedztwie włazu i/lub wycinania nawierzchni okalającej właz, ponownej regulacji włazu i ułożenia warstwy ścieralnej wokół wyregulowanego włazu. Innego sposobu na likwidację tego typu wady nie ma, nad czym bardzo ubolewamy, bo niekorzystnie wpłynie to na odbiór wizualny drogi. Sami również chcielibyśmy, aby do takich sytuacji nie dochodziło - podsumowała.
Wyrównano poziomy
Obecnie prace zostały niemal ukończone, jednak na włazach stoją jeszcze słupki ostrzegawcze. Wykonawca wypełnił wycięte ubytki ciemniejszą mieszanką asfaltu, co mocno rzuca się w oczy.
Nie ma również pewności, że miejsca, w których wykonane zostały prace, z czasem nie zapadną się oraz nie ulegną degradacji ze względu na zróżnicowane, panujące w Polsce, warunki pogodowe (deszcz, mróz).
Przypomnijmy, ze firma Strabag wykonywała w mieście także m.in. remont Alei Wojska Polskiego, o którym wielokrotnie pisaliśmy. Efekt tych prac niech każdy oceni indywidualnie…
Reklama
KONTROWERSJE: Trwa naprawa wyremontowanej w listopadzie drogi. Inwestycja kosztowała blisko 4,5 mln złotych!
W 2021 roku pracownicy spółki Strabag rozpoczęli prace związane z remontem 900-metrowego odcinka ulic Kryzana i Starzyńskiego w Starogardzie Gd. Firmie zlecono remont kanalizacji sanitarnej i burzowej, wymianę nawierzchni z gruntowej na bitumiczną, budowę chodnika oraz - po drugiej stronie - ciągu pieszo-rowerowego, budowę zatoczek parkingowych wzdłuż drogi oraz oświetlenia w technologii energooszczędnej - mogłoby się wydawać, że to standardowe i łatwe do wykonania zadanie dla firmy z ogromnym doświadczeniem. Czy aby na pewno...?
- 03.07.2023 11:23
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze