Chłopiec wyciągnął koleżankę na powierzchnię i przeciągnął na brzeg basenu. Z młodym bohaterem i jego rodzicami spotkał się prezydent Tczewa Łukasz Brządkowski. Prezydent przekazał chłopcu upominek i podziękował mu za wspaniałą postawę, a rodzicom pogratulował tak wspaniałego syna.
Upominek (złoty czepek dla złotego pływaka) przekazał też prezes TCSiR Piotr Wojciechowski.
– Uratowałem koleżankę przed śmiercią. Widziałem, że się topiła. Spojrzałem pod wodę i leciało coraz mniej bąbelków, coraz słabiej oddychała. Wołałem z całych sił, ale nikt nie reagował. Wyłowiłem koleżankę na brzeg i wtedy ratownicy podbiegli – mówi 10-latek.
Kto czuwał nad bezpieczeństwem dzieci?!
Do zdarzenia doszło podczas zajęć klasy pływackiej Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Tczewie. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwało dwóch ratowników oraz nauczyciel. Wyjaśniana jest przyczyna zaistniałej sytuacji.
– Na dużym basenie, zgodnie z obowiązującymi procedurami, miała dyżur dwójka ratowników. Niestety nie zauważyli niezwłocznie zaistniałej sytuacji. Po zaalarmowaniu ratowników jeden z nich udzielił dziewczynce pierwszej pomocy i podał tlen. Po wyciągnięciu z wody dziecko było przytomne i oddychało samodzielnie. Drugi z ratowników wezwał karetkę pogotowia, która przybyła po 7 minutach. W związku ze zdarzeniem, zarząd spółki ukarał ratowników, który pełnili dyżur w chwili zdarzenia oraz ich zwierzchnika karą nagany za niedopełnienie obowiązków i nieprzestrzeganie uregulowań obowiązujących w TCSIR mających zagwarantować bezpieczeństwo osób korzystających z basenów – tłumaczy prezes TCSiR
Na sprawę zareagowała także szkoła – dyrektor SSP2 zgłosił sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli przy wojewodzie pomorskim.
Sprawa badana będzie pod kątem podejrzenia popełnienia przewinienia dyscyplinarnego przez nauczyciela, polegającego na niedopełnieniu obowiązku z opisanego w Art. 6 pkt 1 ustawy Karta Nauczyciela, t.j. niezapewnieniu bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę.
Napisz komentarz
Komentarze