Wójt do prokuratury, czy można bezkarnie "opluwać"?
Aż 3 projekty uchwał podjęte na ostatniej sesji Rady Gminy Skórcz dotyczyły skarg mieszkańca gminy na działalność wójta i kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Skargi zostały skierowane przez jedną i tą sama osobę. Wszystkie skargi Rada Gminy uznała za bezzasadne.
- 16.09.2008 00:43 (aktualizacja 16.08.2023 18:22)
Konkurs na Najdurniejszego Urzędnika
Skarżący mieszkaniec nie był obecny na sesji. A szkoda. Rada Gminy bowiem zobowiązała wójta do wystąpienia, do Prokuratury Rejonowej z wnioskiem o wszczęcie stosownego postępowania w stosunku do Stanisława Bielińskiego z uwagi na fakt, iż jego korespondencja zawiera obraźliwe sformułowania pod adresem wójta i kierownika GOPS.
- Ale to nie koniec. Właśnie dzisiaj na mój adres prywatny przyszła kolejna skarga Stanisława Bielińskiego - powiedział Józef Oller, pokazując radnym sporej objętości rękopis. - Przeczytam ją w całości.
Aby oddać nastrój skarg Stanisława Bielińskiego zacytujmy tylko początek ostatniej skargi.
Szanowna Rado Gminy.
Gdyby zorganizowano ogólnopolski konkurs na najdurniejszego oraz zakłamanego pracownika Urzędu, to z pewnością czołowe miejsce zajął by jaśnie Wam i nam panujący Wójt Gminy Skórcz z podległą jemu pracownicą, niby inspegtorem ( przyp. red. pisownia zgodna z oryginałem). Przepraszam, ja wymienionym Pryncypałom wogóle nie ubliżam, mam wszelkie dowody Ich idiotyzmu, zakłamania i niedouczenia. (...) Wobec chaniebnych postępowań w/w pryncypałów, polegających na podstempnym okradaniu obywateli tejże Gminy, zachodzi pytanie? Czy warto za niemałe pieniądze społeczeństwa utrzymiwać szkodników społecznych. Czy nie zasługują oni na wyjazd na taczce.
Uwaga: tekst zgodny z oryginałem listu. Nie dokonano żadnych korekt ortograficznych, stylistycznych czy też innych.
O co właściwie idzie
A co jest głównym przedmiotem skarg Stanisława Bielińskiego? Najstarsza skarga dotyczy nie udzielenia informacji na zapytanie skarżącego, czy gdyby jego córka zamieszkała na stałe w jego mieszkaniu i zaopiekowała się nim i jego żoną mogłaby liczyć na jakieś wynagrodzenie. To zapytanie zostało skierowane przez Stanisław Bielińskiego w dniu 3 marca 2008 r. do PCPR w Starogardzie Gd. skąd w dniu 5 maja dotarło do GOPS w Skórczu. Kierownik GOPS odpowiedział na to pytanie pismem z dnia 13 maja 2008 r. Ta odpowiedź nie zadowoliła skarżącego, który wieloma kolejnymi pismami skarżył PCPR w Starogardzie Gd. a w dniu 17 lipca 2008 r. pismo ze skargami na PCPR przesłał także do Przewodniczącego Rady Gminy do rozpatrzenia jako skargi na działalność wójt.
Kolejna skarga dotyczy odmowy przyznania dodatku mieszkaniowego, w której zakończyło się postępowanie przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Gdańsku. Trzecia skarga została przekazana do rozpatrzenia przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dotyczy ona szeregu zarzutów oraz krytycznych uwag dotyczących działalności wójta i kierownika GOPS. Skargę tę skierowała Agnieszka Borys ( córka Stanisława Bielińskiego). Wszystkie powyższe skargi Rada Gminy uznała za bezzasadne i poparła swoje zdanie stosownymi uchwałami.
Czy prokurator rozstrzygnie?
Ale to nie koniec problemów gminy Skórcz z mieszkańcem Stanisławem Bielińskim.
W ostatnim piśmie, odczytanym przez Józefa Ollera, przewodniczącego Rady Gminy Skórcz na sesji, Stanisław Beliński napisał między innymi:
Informuję, że w najbliższym czasie zwrócę się ze sprawą do Gazety Prawnej i bendę wnioskować o rospisanie konkursu na najdurniejszego urzędnika roku, gdzie zgłoszę udział już wymienionych pryncypałów.
( przyp. red. pisownia zgodna z oryginałem).
Przed radnymi gminy Skórcz stoi więc bardzo trudne zadanie. Będą musieli pogodzić pracę nad bieżącymi sprawami gminy z nieustannym analizowaniem skarg i uwag jednego z mieszkańców. Dodatkowym skomplikowaniem pracy radnych może być postępowanie prokuratorskie. Aktualnie mieszkaniec zgłosił do prokuratury wójta i kierownika GOPS a wójt zgłosił do prokuratury mieszkańca.
- Demokracja to nie bezkarność. Nikt nie ma prawa "opluwać" nikogo bezkarnie - mówi Erwin Makiła, wójt gminy Skórcz.
Sprawy są w toku. Spór trwa.
Napisz komentarz
Komentarze