O dużym szczęściu może mówić kierowca osobowego volkswagena, który wczoraj po południu na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Zdunach próbował przejechać przez tory kolejowe tuż przed pociągiem relacji Chojnice-Tczew. W wyniku zderzenia przód golfa został całkowicie zniszczony, lecz kierowcy nic się nie stało.
Mężczyzna po kolizji uciekł z miejsca zdarzenia i udał się na komendę, by tam zgłosić kradzież swego auta.
W czasie, gdy strażacy i policjanci zajmowali się usuwaniem skutków zderzenia auta z pociągiem 22-letni Jan K. składał zawiadomienie o przestępstwie kradzieży.
Jednak ciekawość policjantów wzbudziły liczne otarcia naskórka jakie posiadał Jan K. Zmierzający tym tropem śledczy ustalili, że to właśnie zawiadamiający o przestępstwie 22-latek kierował golfem w czasie kolizji z pociągiem.
Jak się później okazało mężczyzna ten uciekł z miejsca zdarzenia i powiadomił policję o niepopełnionej kradzieży, ponieważ kierował autem wbrew zakazowi orzeczonemu przez sąd. Zakaz ten obowiązuje Jana K. do 2011 r.
Teraz 22-latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym wbrew orzeczonemu zakazowi za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Jan K. nie
uniknie również odpowiedzialności za powiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. (KPP)
Napisz komentarz
Komentarze