Policjanci ze Starogardu Gd. ustalają przyczyny wypadku drogowego do którego doszło na trasie Starogard-Lubichowo. 35-letni kierowca forda z nieustalonej do tej pory przyczyny, na łuku drogi w prawo stracił panowanie nad pojazdem. Jego samochód wpadł w poślizg i prawym bokiem uderzył w przód jadącego w przeciwnym kierunku ciężarowego dafa. Siła tego uderzenia była tak duża, że pikap został
odrzucony na kilkanaście metrów. Ford zatrzymał się dopiero na drzewach znajdującego się nieopodal drogi lasu. Jego kierowca trafił do szpitala. W wyniku zderzenia przód ciężarówki i ford zostały całkowicie zniszczone. Osoby kierujące tymi pojazdami były trzeźwe.
- Apelujemy do wszystkich kierujących o to, aby zawsze dostosowywali prędkość do panujących warunków na drodze - mówi st. sierż. M. Kunka z KPP w Starogardzie Gd. - O tej porze roku należy liczyć się z przygruntowymi przymrozkami, które powodują oblodzenie jezdni. Śliskiej drogi można spodziewać się między innymi na mostach i wiaduktach oraz na leśnych odcinkach dróg. Odrobina rozwagi w zimowych warunkach drogowych spowoduje, że to nie my będziemy uczestnikami zdarzeń drogowych.
Reklama
Wpadł w poślizg, zatrzymał się na drzewach
KOCIEWIE. Do groźnie wyglądającego wypadku drogowego z udziałem ciężarowego dafa doszło nieopodal Płaczewa. W wyniku zderzenia się dwóch pojazdów jedna osoba trafiła do szpitala, a uczestniczący w wypadku ford został całkowicie zniszczony.
- 23.11.2008 09:30 (aktualizacja 21.08.2023 09:29)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze