środa, 25 września 2024 17:19
Reklama
Reklama

Zimą w tym westernie jest tylko kościół i areszt

KOCIEWIE. On wie jak rozruszać wieś. Kiedy 10 lat temu przyjechali do Obozina w gminie Skarszewy. Szukali tu właściwie tylko jakiegoś letniska nad jeziorem. Znaleźli, ale tak im się to „ubocze” spodobało, że pomyśleli o budowie domku.
Zimą w tym westernie jest tylko kościół i areszt
Pomyśleli i zbudowali. I jakoś już nie chcieli wracać do Gdańska, skąd pochodzili. Zostali w Obozinie. Małgorzata i Grzegorz Miszewscy powoli sprawili, że popegeerowska wieś została, jak mówią, „rozruszana”. I to całkiem sprawnie i z rozmachem.

Kociewiak, choć napływowy
Pan Grzegorz jest sołtysem Obozina. I bardzo poważnie traktuje swoją funkcję. Ten człowiek to dosłownie „kopalnia pomysłów”. Pierwsze co zrobił, to... reaktywował Koło Gospodyń Wiejskich i sam… został jego członkiem.
- Zawsze chciałem, żeby to Koło zaistniało i kiedy zostałem sołtysem, nareszcie mogłem podjąć próbę jego reaktywacji. Udało się. Dziś mamy 21 członków. I sukcesy – za nami są już dwa wyjazdy na Wojewódzkie Dożynki do Starego Pola koło Malborka. Takie wieńce robimy, że zbieramy wyróżnienia. I dzięki tym wyjazdom nawiązaliśmy cenne kontakty. Zaraz pani powiem z kim, tylko znajdę mój komputer.
Poszukiwanie laptopa kończy się sukcesem i po chwili oglądamy zdjęcia z Dożynek. Wieniec istotnie jest piękny. Ale najpiękniejszy z tego wszystkiego jest strój pana sołtysa, członka KGW Obozin – kraciaste bufiaste spodnie, biała koszula, serdak i czerwona tasiemka pod kołnierzykiem. Kociewiak jak się należy, choć „napływowy”.
- O, widzi pani – jesteśmy w kontakcie z Urzędem Marszałkowskim, z Departamentem Rozwoju Obszarów Wiejskich i Ochrony Środowiska. Marszałek dostał od nas na święta Bożego Narodzenia chleb z pięknym napisem „Wesołych Świąt”…

Krysia nasza i jak Kociewiak z Kaszubem
- Zbudował pan, jak na szeryfa przystało, miasteczko westernowe…
- Tak, choć na zimę je „zwijamy”. Został tylko kościół i areszt. Ale wiosną stanie całe, jak co roku. Miasteczko powstało na działce prywatnej, którą udostępnił pan Megier. W lipcu zapraszamy na wielki piknik do Obozina. Oj, będzie się działo… Mamy ambicję stworzenia tu imprezy cyklicznej, takiego kociewskiego „pikniku country”. Będą u nas grali artyści z tak zwanej niższej półki – nasi, miejscowi. Ale w stylu Dzikiego Zachodu, jak najbardziej.
Pani Małgorzata strzepuje pyłki i resztki farby z ubrania.
- Bo ja właśnie malowałam świetlicę…
- To świetlicę też tu macie?
- No tak. Mamy. To sala należąca do Krysi naszej, ale ona dzierżawi ją gminie, a gmina użycza nam. Świetlicę wyposażamy dzięki środkom wypracowanym przez nasze KGW, z zabaw, jakie organizujemy, z rożnych akcji sołeckich. Położyliśmy już kafelki w kuchni, zakupimy wkrótce meble. Oj, jak burmistrz przyjedzie na zebranie sołeckie, to się dopiero zdziwi… Sami to zrobiliśmy, bez pomocy gminy.
- A kim jest „Krysia nasza”?
- Sklepową. Krysia Szulc. Świetna jest Krysia nasza – dzięki niej powstanie u nas wielki plac zabaw. Bo ona wydzierżawi nam na niego działkę. Już w maju otwarcie. Zabawki będziemy mieli super i to za pół ceny – mój kolega z piaskownicy mieszka w Górce w gminie Karsin. Dzięki niemu mamy kontakt z tamtejszym KGW, ale oprócz tego on produkuje drewniane domki i place zabaw. Pozwoliliśmy mu postawić reklamę jego firmy w Obozinie i w zamian za to dostaniemy bardzo fajne wyposażenie placu zabaw dosłownie za pół ceny. Skarszewska Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dała nam na ten cel 3,5 tysiąca złotych, a wartość zabawek, które dostaniemy za tę kwotę, to ponad 6 tysięcy… Opłaca się nawiązywać współpracę z sąsiadami. Oj, spotykamy się z sołtysami nie tylko z Kociewia, ale i z Kaszubami. Czasami to aż dziwnie wygląda, kiedy Kociewiak i Kaszub padają sobie w ramiona przy powitaniu, a później świetnie się razem bawią.
- Udało się panu zintegrować wieś…
- Chyba tak… Wie pani, 16 października ubiegłego roku był czyn społeczny w Obozinie… Nie lada wyczyn – dostaliśmy wiatę przystankową i sami przygotowaliśmy na nią miejsce. Mało tego – my sami ją postawiliśmy. Takie wiaty stanęły w większości sołectw w naszej gminie, ale one już są porozbijane, pomalowane sprayami. A nasza jak nowa. To chyba dobrze o nas świadczy.
Dzień Kobiet zrobicie se same…
- A plany na ten rok?
- Oprócz majowego oddania placu zabaw i lipcowego pikniku – na marginesie, jeśli chodzi o piknik, to już zabiegamy o patronat nad wydarzeniem pewnej ogólnopolskiej stacji telewizyjnej i chyba nam się uda – w marcu planujemy akcję „Chodnik”. Otrzymamy na położenie chodnika prawdopodobnie 35 tysiąca złotych, ale teren pod niego chcemy przygotować sami. A to spore przedsięwzięcie. Chcemy na „drodze” chodnika usunąć drzewa, tak, aby mogły stanąć tam ławeczki. Pozyskane drewno chcemy przeznaczyć na opał dla tych, którzy w akcji wezmą udział. Z „mniejszych” zamierzeń na ten rok chciałbym wymienić jeszcze planowany Dzień Dziecka dla kilku sołectw, nie tylko naszego. Do udziału w imprezie zaprosiliśmy już ekipę z samego województwa, przedstawicieli poważnych firm…
- I jeszcze Dzień Kobiet będziesz robił - wtrąca pani Małgorzata.
- A same se róbcie – śmieje się pan Grzegorz, ale raczej wymiernie kobietom pomoże. Dobrze mu się z nimi pracuje, choćby w KGW.

W Obozinie jest ładnie i miło
- Ojoj, czyli sołtys dziś musi myśleć marketingowo…
- No, na to wychodzi… Ale nie jestem sam. Rada sołecka to świetni ludzie – Kasia Bielecka – moja prawa ręka i nasza „główna księgowa”, Stefan Bielecki, teść Kasi, Mariusz Żyła, Wojtek Fałdziński i Agnieszka Goldszmidt... Gdyby nie oni, to wszystko nie wydarzyłoby się, a przynajmniej nie w takim wymiarze.
- Czy w Obozinie jest ktoś, kto nie angażuje się w to, co się tu wydarza?
- Tu mieszka 220 dorosłych osób. Gdyby się wszyscy zaangażowali, byłoby jeszcze fajniej. Ale napawa optymizmem, że jest nas – tych aktywnych coraz więcej. Ludzie widzą, że nasze działania przynoszą efekty, że Obozin się zmienia i dołączają do nas.
- Pięknie tu – las, woda i aktywni ludzie. Może znalazłby pan coś dla mnie do kupienia? Jakiś dom…
- Nie ma sprawy. Poszukam.
Niby żartowałam, ale jakoś coraz bardziej doskwiera mi ta myśl. To chyba naprawdę fajne miejsce na ziemi. Bardziej dzięki „pięknym okolicznościom przyrody” czy dzięki ludziom, którzy nadają klimat temu miejscu – trudno powiedzieć. Ale miło jest w Obozinie. Nawet zimą.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
23-latka 07.03.2009 10:06
Ucz się mieciu ucz dziennikarza z ciebie nie da

kolo 06.03.2009 20:53
Oj, młoda osobo, w szkole może i uczono, ale nie nauczono...To bardzo prosty tekst. współczuję ci.

23-latka 06.03.2009 16:06
Jestem młodsza od ciebie w szkole uczono czytać ze zrozumieniem ale po przeczytaniu tych bzdetów wybacz ale to ty masz problemy a nie ja

Młody 05.03.2009 08:03
Coś bardzo mocno wydaje mi sie, iż autor komentarza powyżej - vel koza - jak to na kozę przystało, obżarł się zbyt wiele świeżej trawy i tym razem nie wydęło biednemu zwierzątku brzucha ale ewidentnie móżdżek!!! A to jest dopiero prawdziwy czeski film, albo może raczej kociewski?

27-28.09.2024 - 18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim 27-28.09.2024 - 18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim W Muzeum Tradycji Szlacheckiej w Waplewie Wielkim cyklicznie od 2007 roku odbywają  się imprezy pod tytułem Pomorskie  Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim. Organizowane są wspólnie z Gdańskim Kołem Towarzystwa im. Fryderyka Chopina. W ramach Pomorskich Dni Chopinowskich zapraszamy na koncerty, które mają upamiętniać pobyt Fryderyka Chopina w posiadłości Sierakowskich w 1827 roku.Wstęp bezpłatny.18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie WielkimPROGRAM:27.09.2024, godz. 17.00Koncert muzyki klasycznej„Nowe Trio Gdańskie”Anna Prabucka-Firlej – fortepianPaula Preuss – skrzypceJan Lewandowski – wiolonczelaW programie utwory Fryderyka Chopina.Nokturn Es-dur op. 9 nr 2Preludium e-moll op. 28 nr 4Mazurek a-moll op. 67 nr 4Nokturn cis-moll op. posth.Paula Preuss – skrzypce, Anna Prabucka-Firlej – fortepianNokturn c-moll op. 48 nr 1Largo z Sonaty g-moll op. 65Introdukcja i Polonez C-dur op. 3Jan Lewandowski – wiolonczela, Anna Prabucka-Firlej – fortepianTrio g-moll op.8Allegro con fuocoScherzo – Con moto, ma non troppoAdagio sostenutoFinale – AllegrettoAnna Prabucka-Firlej – fortepian, Paula Preuss – skrzypce, Jan Lewandowski – wiolonczelaAnna Prabucka-FirlejProf. dr hab. Anna Prabucka-Firlej jest absolwentką Akademii Muzycznej w Gdańsku w klasie fortepianu prof. Krystyny Jastrzębskiej. W latach 2003–2020 w tejże uczelni pełniła funkcję Kierownika Katedry Kameralistyki. Jej działalność artystyczna obejmuje występy solowe oraz kameralne w ośrodkach muzycznych w Polsce, większości państw Europy, a także w Chile, Peru, Iranie i Tajlandii (łącznie w 30 krajach). Jako akompaniator towarzyszyła największym artystom współczesnego świata muzycznego. Jest członkiem Tria Gdańskiego, nagrała szereg audycji radiowych i telewizyjnych w Polsce i za granicą oraz 8 płyt CD. W wielu krajach prowadziła kursy mistrzowskie, seminaria i wykłady, zapraszana także jako juror konkursów kameralnych i pianistycznych. Uznaniem dla jej działalności artystycznej były nagrody Ministra Kultury, Prezydenta Miasta Gdańska i Rektora AM w Gdańsku oraz odznaki i medale – m.in. Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Zasłużony Kulturze Gloria Artis, czy Krzyż Kawalerski Polonia Restituta.Paula PreussUkończyła z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Gdańsku w klasie skrzypiec prof. Krystyny Jureckiej oraz kameralistyki prof. Anny Prabuckiej-Firlej. W 2017 r. obroniła tytuł doktora sztuki. Jest laureatką wielu konkursów solowych i kameralnych, brała udział w XIV Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. H. Wieniawskiego.Prowadzi działalność koncertową na terenie całego kraju, jak też za granicą: w Niemczech, Francji, Estonii, Turcji, Litwie, Łotwie i Czechach. Występowała jako solistka z Polską Filharmonią Kameralną Sopot, Polską Filharmonią Bałtycką oraz Elbląską Orkiestrą Kameralną, w której od 2015 roku pracuje na stanowisku koncertmistrza.Jan LewandowskiAbsolwent Akademii Muzycznej w Gdańsku w klasie wiolonczeli prof. Marcina Zdunika oraz kameralistyki prof. Anny Prabuckiej-Firlej. Jest laureatem głównych nagród wielu międzynarodowych konkursów solowych i kameralnych oraz półfinalistą Konkursu Wiolonczelowego im. Witolda Lutosławskiego. Jest liderem wiolonczel orkiestry kameralnej Polish Soloists, którą tworzą muzycy młodego pokolenia. Występował na wielu salach koncertowych w Polsce, m.in. w Filharmonii Narodowej w Warszawie, Zamku Królewskim w Warszawie, Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, Teatrze Wielkim w Warszawie, a także we Włoszech, w Austrii, Szwecji, Bułgarii, Słowenii, Ukrainie, Litwie oraz Białorusi.28.09.2024, godz. 17.00Koncert muzyki jazzowejWojciech Staroniewicz QuartetDominik Bukowski – wibrafonJanusz Mackiewicz – kontrabasPrzemysław Jarosz – perkusjaWojciech Staroniewicz – saksofonProgram:Muzyczne spotkanie czterech wybitnych muzyków, z których każdy prowadzi własny zespół, grając jazz w różnorodnych stylach – takich jak world music, electric jazz, swing, blues, czy bossa nova. Podczas wspólnego występu przedstawią niektóre kompozycje własne oraz improwizacje na ulubione tematy. Cenieni są za wyjątkowo piękny jazz grany na najwyższym artystycznym poziomie.Dominik BukowskiWibrafonista, kompozytor, absolwent Katowickiej Akademii Muzycznej. Zdobywca wyróżnienia na Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Jazzowych w Gdyni (1999) oraz zwycięzca konkursu Bielskiej Zadymki Jazzowej (2002). Nagrał ponad 30 płyt. Jego album „Projektor” znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych płyt 2005 roku według miesięcznika Jazz Forum, zaś płyta „Vice Versa” została nominowana do nagrody Fryderyki 2010. Nagrywa z takimi muzykami jak Amir ELSaffar, Tim Hagans, Cikada Quartet czy Brian Melvin. Koncertował na festiwalach w Indonezji, Izraelu i w większości krajów europejskich.Janusz MackiewiczJako kontrabasista debiutował w big bandzie jazzowym Jerzego Partyki oraz zespole New Coast. Wraz z Przemkiem Dyakowskim prowadził jeden z najlepszych klubów jazzowych w Polsce – „Sax Club”. Grał z wieloma gwiazdami amerykańskiej sceny jazzowej oraz z czołowymi artystami polskimi – m.in. z Emilem Kowalskim, Piotrem Baronem, Wojciechem Karolakiem, Tomaszem Szukalskim, Januszem Muniakiem, Krystyną Prońko, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Jarkiem Śmietaną, Leszkiem Możdżerem. Jako leader nagrał płytę z kolędami jazzowymi „W Dzień Bożego Narodzenia”, autorski album „Frogsville” oraz „Electri-City”.Przemysław JaroszPerkusista, absolwent Wrocławskiej Akademii Muzycznej. Laureat wielu konkursów, nagród i wyróżnień. Od wielu lat współpracuje z czołowymi jazzowymi muzykami, nagrywając płyty oraz występując na festiwalach w Polsce i za granicą. Obecnie członek kilku formacji oraz lider własnego tria Yarosz Organ Trio. Od 2005 r. kontynuuje pracę dydaktyczną na rodzimej uczelni, gdzie w 2014 r. uzyskał stopień doktora sztuki. Jego najnowsze nagrania to: Maciej Fortuna – „Jazz from Poland”, Lion Vibrations – „Friends”, Krystyna Stańko – „Snik”, Improvision Quartet – „Free Folk Jazz”, Yarosh Organ Trio feat. Katarzyna Mirowska – „Alterakcje”.Wojciech StaroniewiczSaksofonista i kompozytor, jako jedyny wśród polskich saksofonistów jazzowych został zakwalifikowany do półfinału Międzynarodowego Konkursu Improwizacji Jazzowej w Waszyngtonie (1991), gdzie znalazł się w gronie 21 saksofonistów wybranych z całego świata. Jego dyskografia obejmuje ponad 50 płyt – najnowsze to „Alternations”, „Strange Vacation”, „Tranquillo”. Współpracował z norweską grupą „Loud Jazz Band” i sekstetem Włodzimierza Nahornego. Koncertuje jako solista z Polską Filharmonią Kameralną Sopot Wojciecha Rajskiego. Grał z takimi muzykami, jak Andrzej Jagodziński, Włodek Pawlik, Cezary Konrad, Adam Cegielski, Erik Johannessen, Brian Melvin oraz praktycznie całą czołówką jazzową Trójmiasta.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2024
Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski posiedli unikatową umiejętność obserwacji ludzkiej potrzeby bycia kochanym. Koncert złożony z piosenek ich autorstwa nie ma służyć porównaniu ich talentów. To żywe, muzyczne zestawienie odmiennego podejścia do uczuciowych usiłowań podejmowanych przez poszczególne bohaterki i bohaterów tych małych dzieł sztuki. Często - jak to bywa w życiu - przypadkowych sytuacji prowokujących burzliwy wzrost napięcia emocjonalnego przeradzającego się w nagłe, zaskakujące, acz nieuniknione np. zakochanie. Postaci z piosenek potrafią zapaść na „chorobę” miłości tak samo szybko, jak mozolnie i z trudem się odkochiwać. Opisać ulotną wymianę spojrzeń, albo spór między zimnym intelektem, a nagłym porywem serca. Czy to w ogóle możliwe? A. Osiecka i W. Młynarski prawdopodobnie przypuszczali, że nie. Ale jako twórcy niemogący i nieumiejący uwolnić się od wrodzonych talentów wiedzieli, że usiłować trzeba. Opowieść pozornie stara jak świat. „Człowiek czasami serce otworzy…” i dozgonna miłość, albo pasmo uczuciowych nieszczęść gotowe. Albo jedno i drugie.Zapraszamy Państwa na niezwykłą podróż muzyczną z Zespołem Raz Dwa Trzy.Informacje o wydarzeniu:Data: 29.09.2024Miejsce: Kino SokółStart: 19:00Otwarcie bram: 18:20Bilety na:Eventim.pl: https://www.eventim.pl/.../koncert-raz-dwa-trzy-czlowiek.../KupBilecik.pl: https://www.kupbilecik.pl/.../Starogard+Gda.../Raz+Dwa+Trzy/Zamówienia grupowe:prosimy o maila na [email protected] Data rozpoczęcia wydarzenia: 24.09.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama