środa, 25 września 2024 19:25
Reklama
Reklama

„Wojna” interesów. „Nie” dla samochodów na starym mieście

STAROGARD GD. Niektórzy radni i „kupcy” z rynku uważają, że proces konsultacji w sprawie rewitalizacji nie jest jeszcze zakończony. Wyniki badań socjologicznych wskazują, że starogardzianie chcą aby rynek został do dyspozycji pieszych. Właściciele sklepów na rynku boją się o swoje działalności i ostrzegają przed zwolnieniami własnych pracowników.
„Wojna” interesów. „Nie” dla samochodów na starym mieście
 – Ten kto podpisze obecną koncepcję rewitalizacji bez planu parkingowego i z ograniczeniem funkcji handlowej weźmie na siebie ciężar utraty pracy przez 300 - 400 osób – mówił na ostatniej sesji Andrzej Wrzoskiewicz, przedstawiciel starogardzkich „kupców”
- Z całym szacunkiem i bez urazy, ale kiedy w sąsiedztwie powstają wielkie galerie, takie sklepiki jak na Rynku nie mają sensu bycia – ripostowała uczestniczka warsztatów na temat rewitalizacji.

Wszystko z wolą mieszkańców?
Na 38 sesji podsumowano, to co do tej pory udało i czego nie udało dokonać się w sprawie rewitalizacji. Wszyscy zdają sobie sprawę, że Starogard potrzebuje jej jak powietrza. Dla niektórych w przenośni i dosłownie, bo zanieczyszczone spalinami centrum to marna wizytówka miasta. I choć samochody na rynek wpuszczono już tak dawno, że mieszkańcy zdążyli do tego przywyknąć, to nikt nie wyobraża sobie, aby Starogard XXI wieku wyglądał tak jak dziś. I póki co nic nie wskazuje aby miało to się szybko zmienić. Przełomem miał być dzień 16 grudnia, kiedy w wyniku głosowania przyjęto ostateczną wersję Projektu Rewitalizacji Historycznego Centrum Starogardu Gdańskiego.
- Przeprowadziliśmy konsultacje społeczne w formie pięciu spotkań warsztatowych, które trwały od września do grudnia – wyjaśniał na sesji Leszek Krzykowski z Wydziału Planowania i Urbanistyki Urzędu Miasta – Udział w tych warsztatach wzięli mieszkańcy miasta. Nadzór na całością prac sprawował prof. Piotr Lorentz. Spotkania miały charakter otwarty i każdy mieszkaniec mógł wziąć w nich udział. W oparciu o konsensus pomiędzy uczestnikami spotkań powstały dwa opracowania. Koncepcja ukształtowania płyty rynku została przyjęta w drodze głosowania przez uczestników warsztatów. Zgodnie z nią rynek ma funkcjonować jako wielofunkcyjna przestrzeń publiczna, która ma zostać przywrócona mieszkańcom z położeniem nacisku na przeważający udział pieszych. Przestrzeń ta powinna działać jako przestrzeń wydarzeń, rekreacji i aktywności.   
 
Kto ma rację w sprawie terminów?
Jak się później okazało nie wszyscy są zadowoleni z grudniowych postanowień. W międzyczasie toczyły się przepychanki słowne między urzędnikami, a właścicielami sklepów powszechnie nazywanymi „kupcami”. Ci drudzy boją się, że wraz z zamknięciem rynku dla samochodów straci on swój handlowy charakter. Tym samym spadną dochody prowadzonych przez nich firm. Padały odważne pomysły m.in. budowy podziemnej galerii handlowej łącznie z powierzchnią parkingową. Szybko jednak spełzły na niczym. Tymczasem zastępca prezydenta Henryk Wojciechowski poinformował, że rewitalizacja stoi pod dużym znakiem zapytania, określając ją jako projekt o dużym stopniu zagrożenia. Ponieważ przesunął się termin składania wniosków, władze mogą nie zdążyć z obowiązującymi formalnościami. Przypominał o tym niemal przy każdej nadarzającej się okazji.
Innego zadania jest radny PO Piotr Prabucki. Uważa, że władze zaniedbały formalności i nie dopatrzyły obowiązujących terminów.
- Termin składania wniosków zmienił się w styczniu, ale ubiegłego roku. Ponad rok temu Zarząd Województwa podjął decyzję, że wnioski będą składane nie do marca 2010 roku, ale października 2009 roku. Kiedy wiosną pytałem o tę datę byłem przekonywany, że mamy czas do marca 2010. Teraz się okazuje, że te 5 miesięcy uciekło nam nie teraz, ale rok temu.

Rewitalizacja może poczekać
W związku z tym na sesji padały nieoczekiwane propozycje. Wojciech Walczak ze Stowarzyszenia Kociewskiego rzucił wprost.
- Nie wiem czy jest sens konfliktować się z jakąś społecznością i wykładać pół miliona na projekty. Albo Pan prezydent działa na rzecz inwestorów, którzy chcą budować galerie i proponuje ograniczenie ruchu na rynku, albo jest zawistny w stosunku do osób, które na rynku prowadzą działalność gospodarczą. Nie wiem czy nie powinniśmy zablokować przetargu (przyp. red. na przygotowanie dokumentacji) i zastanowić się czy nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na dokumentację techniczną budowy parkingu w okolicy rynku.

Radny Walczak przypomniał propozycję przewodniczącego, aby przystąpić w porozumieniu ze Starostwem Powiatowym do budowy poziomowego parkingu przy ulicy Chojnickiej.  
Prezydent Edmund Stachowicz zdecydowanie zaprzeczył możliwości zrezygnowania z rewitalizacji w według obecnego harmonogramu.
Leszek Krzykowski w swoim sprawozdaniu na temat przedstawił wyniki badań socjologicznych przeprowadzonych wśród mieszkańców Starogardu.  90% badanych uważa, że rewitalizacja to dla miasta coś bardzo ważnego. Z kolei 60% starogardzian odpowiedziało, że nie chce mieszkać w centrum miasta. Jako główne powody mieszkańcy wymieniali ruch samochodowy, a w związku z tym duże zanieczyszczenie.
- Koncepcja przyjęta 16 grudnia jest zgodna z opinią mieszkańców miasta – mówił Leszek Krzykowski. - Prowadzący warsztaty Piotr Lorentz jest podobnego zdania:  Należy dążyć do minimalizacji roli rynku i jego bezpośredniego zaplecza, jako ważnego miejsca parkowania, a na pewno nie należy planować wyznaczania w tym obszarze znaczących parkingów strategicznych.  

Nie chcą inwestować na Rynku
W związku ze społeczno-eksperckim porozumieniem uznano tę koncepcję za ostateczną. Z tym nie mogą zgodzić się niektórzy radni oraz przedstawiciele kupców.
- Niestety jako motyw przewodni tych naszych rozmów jest ciągle proces konsultacji społecznej – mówił Ryszard Gajda z SKS Radnych Niezależnych. – Zrobiono społeczno-ekspercką „burzę mózgów”, a z tego wynika, że wyjdzie z tego jedynie burza w „szklance wody”. Moim zdaniem proces konsultacji nie został zakończony.
- To wszystko co powiedział Pan Krzykowski się zgadza. Brakuje jednej rzeczy: planu parkingowego. – mówił Andrzej Wrzoskiewicz, jeden z „kupców”. – Wydaje nam się, że wydatkowanie finansów bez planu parkingowego, nie ma żadnej szansy sukcesu. Na dzień dzisiejszy w strefie „A”, która ma podlegać rewitalizacji pracuje ok. 1000 osób. My zebraliśmy 130 podpisów, osób, które nie myślą o tym czy będzie ładnie czy brzydko, oni tam po prostu pracują. Dla nich dojazd jest potrzebny. Jeżeli obecna koncepcja „przejdzie” to będziemy musieli się z tym pogodzić, bo tak chce większość. Ten kto podpisze obecną koncepcję rewitalizacji bez planu parkingowego i z ograniczeniem funkcji handlowej weźmie na siebie ciężar utraty pracy przez 300 - 400 osób. Pochopną decyzją można pozbawić pracy tyle osób. Właściciele kamienic, którzy protestują i będą protestować, zdecydują się przeprowadzić inwestycje gdzieś indziej. Kiedy namawiałem swoich znajomych, aby zrobili kosztowny remont kamienicy, odpowiadali: raczej nie! W tym mieście raczej nie warto. Ci ludzie, którzy mają swój majątek inwestować w wizerunek miasta, bez możliwości prowadzenia funkcji handlowej czy usługowej raczej zrezygnują.


„Wojna” interesów
Andrzej Wrzoskiewicz przytoczył przykład Kielc, gdzie prezydent wbrew urbanistom zdecydował się na budowę parkingu w odległości 100 metrów od rynku. Kiedy jeden z placów zamknięto tam dla samochodów życie handlowe na nim zamarło.
- Być może to opóźnieniem, które mamy w Starogardzie, będzie pozytywne chociaż pod tym względem, że mamy czas na przemyślenie i być może weźmiemy dobry przykład z innych.
Jeśli taka propozycja pojawi się ze strony władz Starogardu, „kupcy” mogą na nią przystać.
Zaraz po Andrzeju Wrzoskiewiczu na mównicę weszła Irena Krzykowska.
- Z całym szacunkiem i bez urazy, ale kiedy w sąsiedztwie powstają wielkie galerie, takie sklepiki jak na Rynku nie mają sensu bycia – ripostowała uczestniczka warsztatów na temat rewitalizacji. – Ten rynek będzie sam pustoszał. Zebrałam kilkaset podpisów, które dostarczam prezydentowi. Na 200 osób, dwie powiedziały, że sprawa rewitalizacji ich nie interesuje, jedna chce by samochody zostały na rynku. Trzeba brać pod uwagę zdanie mieszkańców miasta.   





Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pepe 27.03.2009 12:10
Z tego co widze to ktos ma niezłą fantazje sądząc ze pisze tu tylko jeden człowiek, ja widze kilka komentarzy poza moimi i czy to jest jedna osoba czy kilka jest to mało istotne, liczą sie co pisze a nie ile osób

Młody 27.03.2009 10:28
A ja nie jestem człowiekiem stachowicza - przykro mi, ze zawiodłem twoje oczekiwania. Nie jestem też człowiekiem neumanna, cychnerskiego ani trawickiego. Hmm.. nie wiem jeszccze jakie tu opcje polityczne występują na tereie naszego miasta, ale z żadna z nich sie nie identyfikuję :-) ja bym wprowadził sanacyjny porzadek a`la Piłsudki i jego rozwiązania - zaraz by się odezwały głosy, ze stąd juz tylko krok do nacjonalizmu w wydaniu poslkim (zgodze sie z tym). Ale metody były skuteczne, politycy z jajami...tylko Marszałek żył za króko niestety.

ktoś 25.03.2009 19:17
Tym który pieje by zamknąć rynek i podpisuje się pod różnymi nickami jest człowiek Stachowicza pracownik jednego z wydziałów Urzędu Miasta. Widziałam jak wczoraj wpisywał komentarze z urzędowego komputera

rodzina,rodzina,rodzina ach rodzina 24.03.2009 16:39
pana radnego W. matka prowadzi działalność gastronomiczną na Rynku i chyba w Galerii ; pracownik urzędu odpowiedzialny za rewitalizację ma poparcie w uczestniczce warsztatów czyli swojej matce Irenie...Dziękuję za taką dyskusję i taką rewitalizację !

27-28.09.2024 - 18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim 27-28.09.2024 - 18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim W Muzeum Tradycji Szlacheckiej w Waplewie Wielkim cyklicznie od 2007 roku odbywają  się imprezy pod tytułem Pomorskie  Dni Chopinowskie w Waplewie Wielkim. Organizowane są wspólnie z Gdańskim Kołem Towarzystwa im. Fryderyka Chopina. W ramach Pomorskich Dni Chopinowskich zapraszamy na koncerty, które mają upamiętniać pobyt Fryderyka Chopina w posiadłości Sierakowskich w 1827 roku.Wstęp bezpłatny.18. Pomorskie Dni Chopinowskie w Waplewie WielkimPROGRAM:27.09.2024, godz. 17.00Koncert muzyki klasycznej„Nowe Trio Gdańskie”Anna Prabucka-Firlej – fortepianPaula Preuss – skrzypceJan Lewandowski – wiolonczelaW programie utwory Fryderyka Chopina.Nokturn Es-dur op. 9 nr 2Preludium e-moll op. 28 nr 4Mazurek a-moll op. 67 nr 4Nokturn cis-moll op. posth.Paula Preuss – skrzypce, Anna Prabucka-Firlej – fortepianNokturn c-moll op. 48 nr 1Largo z Sonaty g-moll op. 65Introdukcja i Polonez C-dur op. 3Jan Lewandowski – wiolonczela, Anna Prabucka-Firlej – fortepianTrio g-moll op.8Allegro con fuocoScherzo – Con moto, ma non troppoAdagio sostenutoFinale – AllegrettoAnna Prabucka-Firlej – fortepian, Paula Preuss – skrzypce, Jan Lewandowski – wiolonczelaAnna Prabucka-FirlejProf. dr hab. Anna Prabucka-Firlej jest absolwentką Akademii Muzycznej w Gdańsku w klasie fortepianu prof. Krystyny Jastrzębskiej. W latach 2003–2020 w tejże uczelni pełniła funkcję Kierownika Katedry Kameralistyki. Jej działalność artystyczna obejmuje występy solowe oraz kameralne w ośrodkach muzycznych w Polsce, większości państw Europy, a także w Chile, Peru, Iranie i Tajlandii (łącznie w 30 krajach). Jako akompaniator towarzyszyła największym artystom współczesnego świata muzycznego. Jest członkiem Tria Gdańskiego, nagrała szereg audycji radiowych i telewizyjnych w Polsce i za granicą oraz 8 płyt CD. W wielu krajach prowadziła kursy mistrzowskie, seminaria i wykłady, zapraszana także jako juror konkursów kameralnych i pianistycznych. Uznaniem dla jej działalności artystycznej były nagrody Ministra Kultury, Prezydenta Miasta Gdańska i Rektora AM w Gdańsku oraz odznaki i medale – m.in. Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Zasłużony Kulturze Gloria Artis, czy Krzyż Kawalerski Polonia Restituta.Paula PreussUkończyła z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Gdańsku w klasie skrzypiec prof. Krystyny Jureckiej oraz kameralistyki prof. Anny Prabuckiej-Firlej. W 2017 r. obroniła tytuł doktora sztuki. Jest laureatką wielu konkursów solowych i kameralnych, brała udział w XIV Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. H. Wieniawskiego.Prowadzi działalność koncertową na terenie całego kraju, jak też za granicą: w Niemczech, Francji, Estonii, Turcji, Litwie, Łotwie i Czechach. Występowała jako solistka z Polską Filharmonią Kameralną Sopot, Polską Filharmonią Bałtycką oraz Elbląską Orkiestrą Kameralną, w której od 2015 roku pracuje na stanowisku koncertmistrza.Jan LewandowskiAbsolwent Akademii Muzycznej w Gdańsku w klasie wiolonczeli prof. Marcina Zdunika oraz kameralistyki prof. Anny Prabuckiej-Firlej. Jest laureatem głównych nagród wielu międzynarodowych konkursów solowych i kameralnych oraz półfinalistą Konkursu Wiolonczelowego im. Witolda Lutosławskiego. Jest liderem wiolonczel orkiestry kameralnej Polish Soloists, którą tworzą muzycy młodego pokolenia. Występował na wielu salach koncertowych w Polsce, m.in. w Filharmonii Narodowej w Warszawie, Zamku Królewskim w Warszawie, Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, Teatrze Wielkim w Warszawie, a także we Włoszech, w Austrii, Szwecji, Bułgarii, Słowenii, Ukrainie, Litwie oraz Białorusi.28.09.2024, godz. 17.00Koncert muzyki jazzowejWojciech Staroniewicz QuartetDominik Bukowski – wibrafonJanusz Mackiewicz – kontrabasPrzemysław Jarosz – perkusjaWojciech Staroniewicz – saksofonProgram:Muzyczne spotkanie czterech wybitnych muzyków, z których każdy prowadzi własny zespół, grając jazz w różnorodnych stylach – takich jak world music, electric jazz, swing, blues, czy bossa nova. Podczas wspólnego występu przedstawią niektóre kompozycje własne oraz improwizacje na ulubione tematy. Cenieni są za wyjątkowo piękny jazz grany na najwyższym artystycznym poziomie.Dominik BukowskiWibrafonista, kompozytor, absolwent Katowickiej Akademii Muzycznej. Zdobywca wyróżnienia na Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Jazzowych w Gdyni (1999) oraz zwycięzca konkursu Bielskiej Zadymki Jazzowej (2002). Nagrał ponad 30 płyt. Jego album „Projektor” znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych płyt 2005 roku według miesięcznika Jazz Forum, zaś płyta „Vice Versa” została nominowana do nagrody Fryderyki 2010. Nagrywa z takimi muzykami jak Amir ELSaffar, Tim Hagans, Cikada Quartet czy Brian Melvin. Koncertował na festiwalach w Indonezji, Izraelu i w większości krajów europejskich.Janusz MackiewiczJako kontrabasista debiutował w big bandzie jazzowym Jerzego Partyki oraz zespole New Coast. Wraz z Przemkiem Dyakowskim prowadził jeden z najlepszych klubów jazzowych w Polsce – „Sax Club”. Grał z wieloma gwiazdami amerykańskiej sceny jazzowej oraz z czołowymi artystami polskimi – m.in. z Emilem Kowalskim, Piotrem Baronem, Wojciechem Karolakiem, Tomaszem Szukalskim, Januszem Muniakiem, Krystyną Prońko, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Jarkiem Śmietaną, Leszkiem Możdżerem. Jako leader nagrał płytę z kolędami jazzowymi „W Dzień Bożego Narodzenia”, autorski album „Frogsville” oraz „Electri-City”.Przemysław JaroszPerkusista, absolwent Wrocławskiej Akademii Muzycznej. Laureat wielu konkursów, nagród i wyróżnień. Od wielu lat współpracuje z czołowymi jazzowymi muzykami, nagrywając płyty oraz występując na festiwalach w Polsce i za granicą. Obecnie członek kilku formacji oraz lider własnego tria Yarosz Organ Trio. Od 2005 r. kontynuuje pracę dydaktyczną na rodzimej uczelni, gdzie w 2014 r. uzyskał stopień doktora sztuki. Jego najnowsze nagrania to: Maciej Fortuna – „Jazz from Poland”, Lion Vibrations – „Friends”, Krystyna Stańko – „Snik”, Improvision Quartet – „Free Folk Jazz”, Yarosh Organ Trio feat. Katarzyna Mirowska – „Alterakcje”.Wojciech StaroniewiczSaksofonista i kompozytor, jako jedyny wśród polskich saksofonistów jazzowych został zakwalifikowany do półfinału Międzynarodowego Konkursu Improwizacji Jazzowej w Waszyngtonie (1991), gdzie znalazł się w gronie 21 saksofonistów wybranych z całego świata. Jego dyskografia obejmuje ponad 50 płyt – najnowsze to „Alternations”, „Strange Vacation”, „Tranquillo”. Współpracował z norweską grupą „Loud Jazz Band” i sekstetem Włodzimierza Nahornego. Koncertuje jako solista z Polską Filharmonią Kameralną Sopot Wojciecha Rajskiego. Grał z takimi muzykami, jak Andrzej Jagodziński, Włodek Pawlik, Cezary Konrad, Adam Cegielski, Erik Johannessen, Brian Melvin oraz praktycznie całą czołówką jazzową Trójmiasta.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2024
Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Koncert Raz Dwa Trzy „Człowiek czasami serce otworzy” już 29 września w Kinie Sokół! Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski posiedli unikatową umiejętność obserwacji ludzkiej potrzeby bycia kochanym. Koncert złożony z piosenek ich autorstwa nie ma służyć porównaniu ich talentów. To żywe, muzyczne zestawienie odmiennego podejścia do uczuciowych usiłowań podejmowanych przez poszczególne bohaterki i bohaterów tych małych dzieł sztuki. Często - jak to bywa w życiu - przypadkowych sytuacji prowokujących burzliwy wzrost napięcia emocjonalnego przeradzającego się w nagłe, zaskakujące, acz nieuniknione np. zakochanie. Postaci z piosenek potrafią zapaść na „chorobę” miłości tak samo szybko, jak mozolnie i z trudem się odkochiwać. Opisać ulotną wymianę spojrzeń, albo spór między zimnym intelektem, a nagłym porywem serca. Czy to w ogóle możliwe? A. Osiecka i W. Młynarski prawdopodobnie przypuszczali, że nie. Ale jako twórcy niemogący i nieumiejący uwolnić się od wrodzonych talentów wiedzieli, że usiłować trzeba. Opowieść pozornie stara jak świat. „Człowiek czasami serce otworzy…” i dozgonna miłość, albo pasmo uczuciowych nieszczęść gotowe. Albo jedno i drugie.Zapraszamy Państwa na niezwykłą podróż muzyczną z Zespołem Raz Dwa Trzy.Informacje o wydarzeniu:Data: 29.09.2024Miejsce: Kino SokółStart: 19:00Otwarcie bram: 18:20Bilety na:Eventim.pl: https://www.eventim.pl/.../koncert-raz-dwa-trzy-czlowiek.../KupBilecik.pl: https://www.kupbilecik.pl/.../Starogard+Gda.../Raz+Dwa+Trzy/Zamówienia grupowe:prosimy o maila na [email protected] Data rozpoczęcia wydarzenia: 24.09.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
Reklama