Według ustaleń policji mężczyzna zaatakował dziewczynkę w piątek po południu, gdy wracała ze szkoły do domu. Dziewczynka twierdzi, że napastnik zażądał, aby się rozebrała. Cudem udało się jej uciec do domu. O zajściu opowiedziała mamie. Rodzice natychmiast powiadomili miejscowa policję.
Wszczęto akcję poszukiwawczą. Na podstawie zeznań dziewczynki sporządzono charakterystykę napastnika (m.in. czarny zarost, ubrany w dres). Informacja o grasującym zboczeńcu błyskawicznie dotarła do mieszkańców Skarszew i okolic. Okolice szkół patrolowali policjanci. Akcja szybko przyniosło efekt.
W środę starogardzcy policjanci zatrzymali 27-letniego Marcina B., mieszkańca Skarszew. Mężczyzna jest podejrzany o popełnienie przestępstwa o charakterze seksualnym na 13-letniej dziewczynce. Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 1 lutego na terenie jednej z miejscowości gminy Skarszewy.
- W tej sprawie zostało wszczęte śledztwo – mówi st. sierż. Angelika Kreft, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Policja zawnioskowała o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego.
Za czyny pedofilskie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze