wtorek, 8 października 2024 14:36
Reklama
Reklama

KP goni czołówkę, Sokół zawodzi

Trwa świetna passa KP Starogard. Zespół Jarosława Kotasa wiosną tylko wygrywa. W minionym tygodniu pokonał rywali dwukrotnie po 6:0. Jednym z pokonanych był Sokół Zblewo, który rundę rewanżową zaczął fatalnie.
 KP goni czołówkę, Sokół zawodzi

Derby regionu starogardzkiego były zaległym meczem z 16. kolejki, zaplanowanej na 24. marca. Dla obu drużyn to był ważne starcie. Sokół w każdym kolejnym spotkaniu chce przełamać złą serię. Rewelacja jesieni, jedyny zespół bez porażki w pierwszej rundzie, wiosną przegrywa mecz za meczem.  
KP Starogard w zupełnie innej sytuacji. Niewiele, ale jednak wzmocniony kadrowo, wiosną wszystko wygrywa i odrabia stratę do prowadzących rywali (nie wszystkich, bo są tacy, którzy też wygrywają).
Derby w Starogardzie były też okazją do rewanżu dla gospodarzy, którzy zostali w Zblewie niemal upokorzeni przez beniaminka V ligi, przegrywając w sierpniu ubiegłego roku 2:4. Dodatkowym smaczkiem rywalizacji, z którego kibice doskonale zdają sobie sprawę, jest fakt, że podstawowi gracze Sokoła to starogardzianie, wychowankowie miejscowej Wierzycy.

KPS z pazurem, Sokół niemrawy
Spotkanie biało-zielono-białych z liderem w ze Zblewa w środowe popołudnie na stadionie im. Kazimierza Deyny oglądała dość spora liczba kibiców, jak na piątoligowe widowisko. Spodziewanych emocji było niewiele, bowiem derby były jednostronne. Remis utrzymywał się do 25. minuty, choć wcześniej gospodarze mieli kilka szans na objęcie prowadzenia. Gol padł po zagraniu Grzegorza Skórczewskiego z rzutu wolnego zza bocznej linii pola karnego. Było to właściwie ostre dośrodkowanie w światło bramki. Piłki nie sięgnął żaden z zawodników, także bramkarz Rafał Sojka i KPS cieszył się z prowadzenia. Zawodnicy Jarosława Kotasa byli dużo bardziej aktywni, zmotywowani, walczyli w każdej strefie boiska. W 35. minucie na 2:0 podwyższył w sytuacji sam na sam z bramkarzem Mateusz Dubiela. W drugiej połowie Sokół grał jeszcze gorzej, na boisko nie wyszedł po przerwie filar defensywy gości Mateusz Zaworski. Bez kontuzjowanego lidera obrony zespół Macieja Kubika miał kłopoty nie tylko z upilnowaniem ruchliwych starogardzian, ale też z wyprowadzeniem piłki. Pod bramką Sojki mnożyły się sytuacje strzeleckie. Gospodarze strzelili tylko cztery bramki - mogło ich paść znacznie więcej. Dwukrotnie do siatki trafił jeszcze Dubiela, notując tym samym hat-tricka. W 70. min na 4:0 podwyższył Krzysztof Rzepa, a po akcji z młodymi, wprowadzonymi przez trenera Kotasa starogardzianami, wynik meczu na 6:0 ustalił kapitan Sebastian Armatowski. Zblewianie kończyli mecz w dziesiątkę, kilkanaście minut przed końcem za dwie żółte i w efekcie czerwona kartkę boisko musiał opuścić Michał Draszanowski.
- To był popis gry zawodników KP - przyznał po spotkaniu trener Sokoła Maciej Kubik. - Natomiast Sokół zagrał niemrawo, bez animuszu, do tego kontuzja Zaworskiego, potem jeszcze Draszanowski wyleciał za dwie żółte kartki. Byliśmy dla rywala tylko tłem - dodał szkoleniowiec ekipy ze Zblewa.

Na szóstkę, też z Orłem
Kilka dni później KP, w podobnie efektowny sposób, wygrał po raz piąty z rzędu w rundzie wiosennej  - tym razem na wyjeździe. KP Starogard pokonał w Subkowach tutejszego Orła . Wynik identyczny jak z Sokołem 6:0. Bohaterem spotkania był Krzysztof Rzepa, który to strzelił cztery bramki. Do przerwy skrzydłowy KP ustrzelił klasycznego hat-tricka zdobywając gole w 15., 24. i 45. min.
Po przerwie w 57 min. spotkania na 4:0 podwyższył po solowej akcji Mateusz Stanek. W końcówce padły jeszcze dwie bramki  - w 84 min. znów gola strzelił Rzepa strzelił. Ostatnią bramkę w 89 min. zdobył niedawny zawodnik Orła - Michał Jancen.
We wszystkich pięciu zwycięskich meczach tej wiosny piłkarze KP strzelili 24 bramki, a stracili tylko jedną. W ekipie ze stolicy Kociewia zapanował wielki optymizm i wiele osób zaczęło wierzyć w awans do IV ligi. Nadzieja to uzasadniona, ale strata do zespołów plasujących sie wyżej w tabeli nakazuje wstrzemięźliwość. Do dobrze spisujących się Żuław Nowy Dwór Gd. starogardzianie tracą 10 punktów, a do Olimpii Sztum 6. Właśnie Olimpię w środę 1. maja (godzina 16.00) podejmuje KP w Starogardzie. Będzie to niezwykle ważny mecz. W sobotę 4. maja piłkarze Kotasa znów będą grać na swoim pięknym obiekcie - o 16.00 rozpocznie się mecz z Ceramikiem Łubiana.

Pech i niemoc
Piłkarze Sokoła nie mogą wyjść z dołka. W sobotę w Sokole przegrali czwarty mecz z rzędu, a drugi u siebie. Porażka to bolesna, bo rywal Wisła Korzeniewo, nie prezentował wysokiego poziomu, a gola na wagę zwycięstwa strzelił w doliczonym czasie gry. Zaczęło sie po myśli gospodarzy. Po zagraniu ręka w polu karnym sędzia podyktował w 16. minucie rzut karny, a jedenastkę na bramkę zamienił Wiesław Bielang. Wydawało się, że Sokół wreszcie przełamie złą serię. Zblewianie mieli inicjatywę, narzucili rywalom swój styl gry i stwarzali sporo sytuacji strzeleckich. Pod bramką Wisły szwankowała jednak skuteczność.
W defensywie Sokół grał niefrasobliwie, co goście potrafili wykorzystać. Jeszcze w pierwszej połowie korzeniewianie zdobyli dwa gole i schodzili na przerwę prowadząc 2:1. W drugiej połowie Sokół grał słabo, ale przeważał. W 60. min. Władysław Nawrocki zdobył gola na 2:2 i wydawało się, że gospodarze wreszcie wygrają. W doliczonym czasie gry to nieoczekiwanie wiślacy zadali decydujący cios.
- W dalszym ciągu niemoc w ataku i fatalne błędy w defensywie spowodowały, że goście z Korzeniewa wygrali - powiedział trener Sokoła - mam nadzieję, że w kolejnym meczu przełamiemy się i potem będziemy grać w podobnym stylu , co w rundzie jesiennej - dodał.
W środę 1. maja Sokół grać będzie na wyjeździe z Wisłą Długie Pole, a w sobotę 4. maja w Zblewie podejmie Wdę Lipusz (godz. 17.00).

Ostatnie mecze:
KPS - Sokół Zblewo 6:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Dubiela (35, 56., 80.), Grzegorz Skórczewski (25.), Krzysztof Rzepa (70.), Sebastian Armatowski (89.).
KPS: Cybula - Trapp, Romanowski, Grzesiak - Armatowski, Skórczewski (70. Barłożewski), Jancen (75. Sommerfeld), Rzepa (79. W. Stanek)  - M. Stanek, Siora (68. Stanuch), Dubiela.
Sokół: Sojka - Zaworski (46. Roliński), Kościelny, Draszanowski, Birna, Bielang (60. Wojtal), Wierzba (46. Otta), Rolbiecki (70. Dorawa), Nawrocki, Karnat, Szopiński.

Orzeł Subkowy - KPS 0:6 (0:3)
Bramki: Krzysztof Rzepa (15., 24. i 45., 84.), Mateusz Stanek (57.), Michał Jancen (
KPS: Cybula - Trapp, Romanowski, Grzesiak - Armatowski, Skórczewski, Jancen, Stanuch  - M. Stanek, Siora, Rzepa oraz Sommerfeld, W. Stanek.

Sokół - Wisła Korzeniewo 2:3 (1:2)
Bramki: Wiesław Bielang (16. - karny), Władysław Nawrocki (63.)
Sokół: Sojka - Szopiński , Kościelny (80. Cherek),  Birna, Bielang (46. Wierzba), Wojtal,  Rolbiecki (75. Dorawa), Kreft (66. Otta),  Nawrocki, Karnat, Roliński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: oleńkaTreść komentarza: A gdzie ojcowie tych dziewczynek? Nie rozumiem.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:23Źródło komentarza: Dziewczynki z podstawówki były molestowane? Wobec podejrzanego nauczyciela W-F prowadzone jest śledztwo. Przebywa w tymczasowym areszcie!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Artykuł jasno wyjaśnia, jak uzyskać odszkodowanie za wypadki za granicą. Dobrze podkreśla, jak ważne są ubezpieczenie i pomoc prawnaData dodania komentarza: 30.09.2024, 18:41Źródło komentarza: Odszkodowanie za wypadek za granicą: co muszą Państwo wiedziećAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: Różnice w systemach prawnych oraz przepisy dotyczące opodatkowania spadków podkreślają znaczenie współpracy z doświadczonymi prawnikami międzynarodowymi. Ich pomoc może znacznie uprościć proces i zapobiec problemom. Jakie konkretne przypadki pokazują wartość takiego wsparcia?Data dodania komentarza: 30.09.2024, 18:24Źródło komentarza: Dziedziczenie za granicą: niuanse prawne i porady praktyczneAutor komentarza: ZibolTreść komentarza: W finale powinna być Maja i Aleksandra. Co to za jury? Wiśniewski śpiewać nie potrafi i z Ochmanem wyforowali talent? To nie było profesjonalne. Dlaczego wyników SMS nie pokazano?Data dodania komentarza: 29.09.2024, 17:51Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: ZosiaTreść komentarza: Super! Gratulujemy i trzymamy dalej kciuki! Brawo Ty!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:38Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: Niesamowite, jak te dzieci wymiatają na scenie. Ten malutki jest genialny, ale wszyscy pozostali uczestnicy też!!!!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:13Źródło komentarza: Już za chwilę Dominik Arim z Bobowa zawalczy o udział w Eurowizji Junior w Madrycie
Reklama
Reklama
Reklama