Święto Wojska Polskiego nawiązuje do ustanowionego 4 sierpnia 1923 Święta Żołnierza, przywróconego przez Sejm RP 30 lipca 1992r.
Uroczystości, z udziałem władz samorządowych, delegacji i pocztów sztandarowych, w asyście Kompanii Honorowej 16. Batalionu Dowodzenia z Elbląga rozpoczęły się przed kościołem św. Wojciecha. Poprowadził je ppłk Czesław Kosianowicz.
Prezydent Edmund Stachowicz oddał hołd sztandarowi Wojska Polskiego i przeszedł przed frontem kompanii honorowej XVI Batalionu Dowodzenia w Elblągu pod dowództwem por. Grzegorza Kaśkiewicza.
O święcie Wojska Polskiego mówił płk Wiesław Rutkowski. Za żołnierzy modlił się kapelan 2. Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich ks. Przemysław Piwowarczyk. Por. Piotr Drzewiecki poprowadził Apel Pamięci. Była salwa honorowa, delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II, tablicami pamiątkowymi.
Uroczystość zakończyła msza św. w intencji Wojska Polskiego, Ojczyzny i Królewskiego Miasta, której głównym celebransem był ks. kanonik Marian Szopiński z Pelplina.
Spotkanie
Po Mszy świetej na Strzelnicy Kurkowego Bractwa Strzeleckiego odbyło się spotkanie wojskowych, środowisk kombatanckich i mieszkańców miasta. Była grochówka, ciasto i kiełbaski z Barbecue. Kurkowi bracia przygotowali niespodziankę – strzelanie do Kura. Chętnych nie brakowało.
Moim zdaniem
Cieszy, że komandor dr Ryszard Czarnota docenił to, że władze Królewskiego Miasta wspierają środowiska kombatanckie i żołnierskie, co potwierdził wręczając okolicznościowy grawerton prezydentowi miasta.
Smuci, że w patriotycznych uroczystościach uczestniczyło niewielu tzw. „zwykłych” ludzi. Zawiodła młodzież i harcerze. Kompletnie nie popisała się orkiestra, która nawet hymn wykonała nieudolnie, nie mówiąc o patriotycznej pieśni. Czas na wnioski.
Napisz komentarz
Komentarze