Dawcy „wplątani” w referendum
Chodzi o możliwość skorzystania raz w tygodniu z jednego pobytu na basenie legitymując się legitymacją dawcy. W rachubę wchodzi sobota i niedziela, kiedy dostęp do basenu jest indywidualny, a obciążenie bardzo niskie. O przywilejach dla krwiodawców mieli zadecydować radni.
- Krwiodawcy to grupa, która szczególnie zasługuje się dla podtrzymania możliwości leczenia krwią i środkami krwiozastępczymi wszystkich chorych. Szczególnie zasłużona dla zdrowia publicznego – mówi Henryk Wojciechowski. - Narzekali, że kiedyś mieli różnego typu możliwości wykorzystania dodatkowych wypoczynków wczasów itd. Teraz mimo tego, że poświęcają swoje zdrowie dla innych zapomniano o nich zupełnie. Jednym z elementów, na który zwrócili uwagę jest to, że w większości miast krwiodawcy mają możliwość nieodpłatnego korzystania z urządzeń sportowych, basenów, a nie ma takich możliwości w Starogardzie Gd.
Propozycja prezydenta wywołała na sesji burzę. Radni zapewniali, że widzą potrzebę podziękowania krwiodawcom, jednak postanowili wstrzymać się z podejmowaniem decyzji. Powód? Zbliżające się referendum.
- Dziwi mnie, że pragnie pan pomóc niektórym środowiskom, akurat teraz przed referendum – skrytykował Tomasz Walczak. – Przez 5 lat nie zrobiono dla tego środowiska nic.
Do radnego ze Stowarzyszenia Kociewskiego dołączyli także inni.
- Czas wprowadzania uchwały jest trochę nieszczęśliwy – mówił Paweł Głuch. - Może zostać to potraktowane jako działanie polityczne. Z drugiej strony ciągle tym ludziom odbiera się jakieś przywileje.
W obronie prezydenta stanęli radni klubu Edmunda Stachowicza. Na nic zdały się słowa Wojciecha Pieleckiego, który tłumaczył, że udostępnienie basenu nie jest autorskim pomysłem prezydenta Henryka Wojciechowskiego. Krwiodawcy mieli osobiście zgłosić się do radnego i przedstawić swoje propozycje.
- Nie przypuszczałem, że jesteście państwo w stanie nawet krwiodawców wmontować w bieżącą politykę i referendum – krytykowała Danuta Kozikowska.
(...)
Basen nie tylko dla dawców krwi
Dyskusja znacznie wybiegła poza sprawę samego głosowania. W międzyczasie pojawiły się pytania dlaczego honorować przywilejami wyłącznie krwiodawców. Nie brakowało ostrych zaczepek słownych.
(...)
Więcej w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze