Po znakomitym poprzednim sezonie i zdobyciu Superpucharu Polski na początku obecnego jedenasta pozycja na mecie jest w Starogardzie rozczarowaniem. Ostatnie mecze były gorzką puentą na finiszu rozgrywek - porażka najpierw w Legionowie z młodymi koszykarzami AZS PW Warszawa, potem przegrana z AZS Koszalin w hali im. A. Grubby w Starogardzie
Porażka w Legionowie
Polpharma w meczu z młodym warszawskim zespołem była faworytem. AZS Politechnika Warszawska przegrała pięć poprzednich meczów. Zaczęło się od dobrego początku farmaceutów. Potem nieoczekiwanie szybko grający gospodarze rzucili z rzędu 12 punktów i AZS PW objął prowadzenie. Źle zaczął mecz Brandon Hazzard, a ten zawodnik był ostatnio pierwszoplanową postacią w Polpharmie. Szybkie tempo gry sprzyjało warszawianom. Decydująca dla wyniku meczu była druga kwarta, w której trener Wojciech kamiński postawił na obronę strefową, a akademicy oddawali mnóstwo prób rzutów z dystansu.
Maciej Kucharek i Marek Popiołek trafili łącznie 4 z 5 rzutów za trzy punkty i AZS PW osiągnął dwucyfrowe prowadzenie. Chwilę przed przerwą gospodarze piętnastoma oczkami (47:32). Początek trzeciej zespołu Arkadiusza Miłoszewskiego również miał lepszy od rywali. W 23. minucie gospodarze wygrywali już 54:36. Wówczas przebudził się Hazzard, jednak warszawianie utrzymywali ponad 10-punktowe prowadzenie.
W ostatniej kwarcie Marcin Nowakowski dał kolegom impuls do odrabiania strat. Po chwili nareszcie zaczął trafiać nieskuteczny wcześniej Michael Hicks. Amerykanin trafił dwie trójki i Polpharmie do remisu brakowało zaledwie trzech oczek. Końcówka była bardzo emocjonująca. Pół minuty przed końcowa syreną, po kolejnym trafieniu Hicksa przewaga gospodarzy zmalała do 1 punktu. Potem dla AZS zapunktował z rzutów osoboistych, a w osttaniej akcji meczu Nowakowski dynamicznie wbiegł na kosz, ale przestrzelił.
- Gratulacje dla AZS Politechniki. Zagrali mądrzej niż my. Pokazali jak należy grać w koszykówkę, jak skutecznie wykorzystywać swoje zalety i kryć wady - podsumował spotkanie trener Wojciech Kamiński.
Była to pierwsza wygrana Arkadiusza Miłoszewskiego w roli trenera AZS PW.
Koszalin lepszy
W sobotni wieczór Polpharma rozgrywała ostatni mecz w sezonie, a AZS Koszalin prowadzony przez znanego trenera Andreja Urlepa mógł pozwolic sobie na porażkę, bowiem miał zapewniony awans do play-off. Goście pokazali jednak, że nieprzypadkowo awansowali do ćwierćfinałów.
Polpharma dobrze zaczęła - od wyniku 7:2, potem jednak ekipę gospodarzy opanowała niemoc strzelecka. Już po chwili to AZS prowadził 9:7. Potem wynik oscylował blisko remisu. Na początku drugiej kwarty, podobnie jak w Legionowie, obrona strefowa przyniosła Polpharmie niepowodzenie. Za trzy trafiali George Reese i dwa razy Marcin Dutkiewicz, co dało koszalińskiej ekipie 8-punktowe prowadzenie. Przewaga do odrobienia, ale Polpharma tego dnia nie miała atutów. Nieskuteczny był Hazzard, a nikt z innych graczy nie potrafił poderwać zespołu do walki. Pod koniec drugiej kwarty gospodarze dali swoim zrywem nadzieję starogardzkim kibicom, ale było to chwilowe. AZS miał wyraźną przewagę pod tablicami, a to także miało kluczowe znaczenie. Drugą kwartę gospodarze przegrali 16:31.
- Ta część meczu w dużej mierze zapewniła drużynie z Koszalina zwycięstwo - mówił na pomeczowej konferencji Kamiński. - W drugiej połowie walczyliśmy. W momentach, kiedy mogliśmy ich dojść, nie trafialiśmy otwartych rzutów - tłumaczył Wojciech Kamiński.
W trzeciej kwarcie mocno zaczął punktować George Reese i Polpharma nie miała szans na dogonienie rywala. AZS wygrał pewnie i zasłużenie. Niewesołe było więc zakończenie sezonu w Starogardzie Gd.
- Bardzo chciałbym podziękować kibicom, zarządowi, radzie nadzorczej i sponsorowi za ten sezon - może nie bardzo udany, ale to na pewno nowe doświadczenie dla mnie. Pracowało się tutaj bardzo dobrze - mówił Wojciech Kamiński.
Mecze Polpharmy
AZS PW - Polpharma 88:83 (24:16, 24:18, 21:23, 19:26)
Polpharma: Michael Hicks 24, Piotr Dąbrowski 15, Brandon Hazzard 12, Jeremy Simmons 10, Marcin Nowakowski 7, Tomasz Śnieg 6, Daniel Wall 5, Adam Metelski 2, Grzegorz Arabas 2.
Najwięcej dla AZS PW: Maciej Kucharek 18, Łukasz Wilczek 14, Jarosław Mokros 14.
Polpharma - AZS Koszalin 74:87 (17:18, 16:31, 19:17, 22:21)
Polpharma: Jeremy Simmons 16, Grzegorz Arabas 15, Tomasz Śnieg 12, Daniel Wall 9, Michael Hicks 9, Brandon Hazzard 7, Piotr Dąbrowski 2, Marcin Nowakowski 2, Adam Metelski 2, Łukasz Paul 0.
Najwięcej dla AZS: George Reese 20, Marcin Dutkiewicz 14, Igor Milicic 13, Callistus Eziukwu 13.
Wyniki 13 i 14. kolejki
13. kolejka (11. kwietnia): AZS Koszalin - Kotwica Kołobrzeg 85:68, Śląsk Wrocław - Siarka Jezioro Tarnobrzeg 90:80, AZS Politechnika Warszawska - Polpharma Starogard Gdański 88:83, ŁKS Łódź - PBG Basket Poznań 94:88
14. kolejka (14. kwietnia): Kotwica Kołobrzeg - PBG Basket Poznań 73:60, Polpharma Starogard Gdański - AZS Koszalin 74:87, AZS PPW Warszawa - Siarka Jezioro Tarnobrzeg 81:92, Śląsk Wrocław - ŁKS Łódź 94:78
Pary ćwierćfinałowe play-off TBL
Asseco Prokom Gdynia (1) - AZS Koszalin (8)
Trefl Sopot (2) - Śląsk Wrocław (7)
Anwil Włocławek (3) - PGE Turów Zgorzelec (6)
Zastal Zielona Góra (4) - Energa Czarni Słupsk (5)
pierwsze mecze 22. kwietnia
Napisz komentarz
Komentarze