- W bieżącym roku mija nam 35 lat pracy, 35 lat działalności – poinformował Andrzej Błażyński, dyrektor Muzeum. - Nie świętujemy tego w sposób jakiś szczególny, nie robimy z tego wielkiej fety i nie organizujemy bankietów. Chcemy jedynie przekazać informację, że mija nam 35 lat. Jestem ogromnie zadowolony z faktu, że właśnie 10 września 1980 roku, przy moim osobistym udziale, to muzeum w Starogardzie powstało. Chociaż pierwsze początki datować można znacznie wcześniej, na rok 1965. Pierwsza wystawa, która miała charakter paramuzealny powstała bowiem już w 1975 roku – mówił Andrzej Błażyński.
Dyrektor placówki przybliżył historię zarówno Muzeum jak i sylwetki pracowników, którzy przewinęli się przez 35 lat istnienia Muzeum. Jak zaznaczył, w tym też czasie zorganizowanych zostało około 300 wystaw. Podczas obchodów 35-lecia Muzeum odbył się także wernisaż wystawy „Starogard i jego okolice w badaniach archeologicznych Muzeum Ziemi Kociewskiej i jego przyjaciół”, którego kustoszem jest Magdalena Wałaszewska, adiunkt muzealny i archeolog z wykształcenia.
- Na prezentowanej wystawie można zobaczyć, czy też poczuć klimat wykopalisk, który uświadamia, że archeologia to nie tylko taka praca z pędzelkiem ale często praca z łopatą czy kilofem – zaznaczyła Magdalena Wałaszewska.
Wiceprezydent Starogardu Gd. ds. społecznych podziękował dyrektorowi oraz wszystkim pracownikom Muzeum za ich zaangażowanie i wkład w rozwój Muzeum. Jak powiedział, ważna jest przeszłość placówki ale równie istotna jest jego najbliższa przyszłość.
- Mówił pan dużo o przeszłości, ale przed Muzeum Ziemi Kociewskiej jest również przyszłość – mówił Maciej Kalinowski. - Jak państwo wiecie, ten budynek w najbliższym czasie czeka gruntowna przebudowa i będą nowe wystawy, będzie szeroka działalność kulturalna pokazywana w nowy sposób i w to wszystko Muzeum się wpisuje jako jeden z ważnych elementów tworzących spójną całość – dodał z-ca prezydenta ds. społecznych.
Podczas spotkania nie zabrakło wielu słów uznania, gratulacji i podziękowań za dotychczasową działalność Muzeum. Wśród przemawiających znalazł się również radny miejski, Ryszard Gajda.
- Jestem bardzo częstym odwiedzającym tego miejsca – powiedział Ryszard Gajda. - Andrzej jest niezwykłą osobowością, mam prawo powiedzieć, że jest moim przyjacielem, jeszcze z czasów szkolnych. Jest to człowiek nieprzeciętny, który nie tylko jest kimś nieprzeciętnym w rozumieniu kultury naszego regionu, ale jest znawcą kultur pod względem globalnym. Przychodząc do muzeum dostrzegam i doceniam też wspaniałą atmosferę tego miejsca i wspaniały zespół, który na to pracuje. Zachęcam do odwiedzin, każdego – dodał R. Gajda.
Napisz komentarz
Komentarze