Od listopada 2011 do marca 2012 r. RIO badała finanse Urzędu Miasta. „W obowiązującym systemie prawnym brak jest przepisu prawa, na podstawie którego gmina mogłaby wypłacać tego rodzaju świadczenia pieniężne.” – czytamy w kontrowersyjnym wystąpieniu pokontrolnym. Co więcej w podsumowaniu RIO zaapelowała o zaprzestanie takiej działalności. Takie postawienie sprawy zaskoczyło urzędników, tym bardziej, że nagrody wypłacane są od 1992 r.
- Sprawa jest dyskusyjna ponieważ każda uchwała podejmowana przez Radę trafia do RIO i żadna z tych uchwał nie została zakwestionowana – dziwi się sekretarz miasta Zbigniew Toporowski.
Więcej w Gazecie Kociewskiej, która razem z Dziennikiem Pomorza ukazuje się na terenie powiatu starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze