„Ryba humanitarnie przeniesiona do domu, a tam tradycyjnie młotek”
Zbliżają się święta. Czas spokoju i radości. No właśnie, a co na to wszystko karp? Dyskusja na temat humanitarnego zabijania ryb wraca jak bumerang. W listopadzie Główny Lekarz Weterynarii wydał wytyczne w sprawie postępowania z żywymi rybami w sprzedaży detalicznej. Czytamy, że ryby powinno zabijać się w sklepach, za odpowiednim parawanem, bez obecności dzieci i może robić to wyłącznie osoba, która ukończyła 18 lat, ma wykształcenie co najmniej zasadnicze zawodowe lub 3 lata doświadczenia przy hodowli lub uboju ryb. Przesada? Powiatowego Lekarza Weterynarii w Starogardzie Gd. Tomasza Ołtarzewskiego zapytaliśmy jak to jest z tym świątecznym karpiem.
21.12.2012 13:35
1