Na sygnale

Pewnego dnia 56-letnia mieszkanka powiatu kliknęła w internetową reklamę, która kusiła możliwością łatwego zarobku i szybkiej inwestycji w kryptowaluty. Zaczęło się niewinnie: kobieta przekazała drobną kwotę, licząc na obiecywane przez portal „nocne zyski”. Jednakże wkrótce po pierwszej wpłacie skontaktował się z nią rzekomy „analityk” – mężczyzna przedstawiający się jako ekspert, który doradzał, by przelała więcej środków, zapewniając ją, że inwestycja będzie jeszcze bardziej opłacalna.

Dziś w nocy na autostradzie A1 w Swarożynie, na pasie w kierunku Gdańska, doszło do pożaru ogromnego dźwigu. Z ogniem walczyły 4 zastępy straży pożarnej. Obecnie wielotonowy żuraw stoi na pasie awaryjnym i blokuje część drogi. Służby drogowe wznowiły ruch w kierunku Trójmiasta pasem szybkim. Utrudnienia mogą potrwać do godzin wieczornych. Zachowajcie w tym miejscu szczególną ostrożność.

We wtorek 22 października mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim, strażacy, przedstawiciele zarządcy drogi oraz przedsiębiorstwa prowadzącego przebudowę drogi spotkali się na miejscu wypadku, który miał miejsce 18 października na drodze S7 w miejscowości Borkowo (powiat gdański, gmina Pruszcz Gdański). W tym zdarzeniu śmierć poniosły cztery osoby.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim poszukują 26-letniego Karola Kalkowskiego, mieszkańca miejscowości Rywałd, który 14 października 2024 roku wyszedł z domu, informując rodzinę, że wyjeżdża z kraju w poszukiwaniu pracy, najprawdopodobniej do Francji.

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, prowadzą śledztwo mające na celu ustalenie okoliczności katastrofy komunikacyjnej, w wyniku której śmierć poniosły cztery osoby, a 15 osób zostało rannych. Do zdarzenia doszło w piątek (18 października) w miejscowości Borkowo (powiat gdański) na remontowanym odcinku S7 w kierunku Gdyni.

Sceny jak z filmu grozy rozegrały się w piątek, 18 października na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Borkowo w powiecie gdańskim. Rozpędzona ciężarówka z impetem wjechała w kolumnę 20 stojących w korku pojazdów. Za kierownicą ciągnika siodłowego z przyczepą siedział 37-letni Mateusz M., któremu prokuratura postawiła zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. W wyniku wypadku śmierć an miejscu poniosły 4 osoby, a 15 zostało rannych.

Dziś nad ranem w miejscowości Janin (gm. Starogard Gd.) doszło do pożaru budynku jednorodzinnego. Na miejsce skierowano liczne siły i środki państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Akcja wciąż trwa.

Polska Spółka Gazownictwa na początku sezonu grzewczego przestrzega przed oszustami, którzy podszywając się za pracowników gazowni, dokonują coraz bardziej zuchwałych przestępstw. Spółka przypomina, że jej pracownicy nie mają prawa pobierać żadnych opłat bezpośrednio od klientów. Zaleca także wzmożoną ostrożność i radzi, jak zachować się w przypadku podejrzenia próby tego typu oszustwa.

Wczoraj o godzinie 23.15 na remontowanym odcinku drogi ekspresowej S7 w miejscowości Borkowo (pow. gdański) doszło do karambolu, w którym udział brało aż 21 pojazdów. Kilka z nich stanęło w płomieniach. Jak informują służby, 4 osoby poniosły śmierć na miejscu, a 15 zostało poszkodowanych. W sobotę tuż przed godziną 10 droga została udrożniona. Policjanci zatrzymali 37-letniego kierowcę, który może być odpowiedzialny za całe zdarzenie.

W piątek chwilę przed północą na drodze ekspresowej S7 (na zjeździe z Południowej Obwodnicy Gdańska na obwodnicę Trójmiasta) w powiecie gdańskim doszło do karambolu kilkunastu pojazdów. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Wstępne informacje mówią o ofiarach śmiertelnych i wielu poszkodowanych.