Obie hale zostały zniszczone niemalże w ten sam sposób. Sprawca lub sprawcy użyli ostrego narzędzia, aby przeciąć namiot.
Zniszczenia w jednej z hal oszacowano na 100 tys. zł. Sam obiekt jest wart kilkaset tysięcy.
- Dzisiaj w nocy miedzy 23.00 a 3.00 dokonano aktu wandalizmu na naszych kortach tenisowych. Nasze korty, nasz drugi dom został celem przemyślanej i zorganizowanej akcji - opisują właściciele hali z kortami tenisowymi przy PSP 1. - Teren szkoły w nocy jest zamknięty, komu zależało na tym, aby dokonać tych szkód, aby uniemożliwić nam pracę, a naszym klientom krę? Od rana zadajemy sobie to pytanie. Nie poddajemy się! Policja od rana pracowała na miejscu. Poczyniliśmy również inne kroki w celu schwytania sprawcy - informują.
Podobny los spotkał halę II Liceum Ogólnokształcącego.
Pomimo trudnej sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy dotknął naszą szkołę bardzo niemiły incydent. Otóż zostało pocięte poszycie naszej sali sportowej - poinformowały władze szkoły na portalu społecznościowym. - W tym skomplikowanym czasie spowodowanym wirusem otrzymaliśmy wsparcie oraz dużo miłych słów od wielu instytucji, rodziców oraz uczniów za które bardzo dziękujemy. Dziś jednak musimy się zmierzyć z zupełnie inną sytuacją spowodowaną przez ludzką głupotę oraz zwykły wandalizm. Wszystkie odpowiednie służby zostały powiadomione a w tej chwili zastępy strażaków PSP oraz OSP zabezpieczają tymczasowo poszycie hali - czytamy.
Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce przed kilkoma laty w szkole w Godziszewie. Nieznani dotąd sprawcy w niemal identyczny sposób zniszczyli obiekt. Niestety, do tej pory nikt nie odpowiedział za swój czy, a hala warta setki tysięcy złotych nadal niszczeje...
Mamy nadzieję, że sprawcy odpowiedzą są za swój czyn godny potępienia.
UWAGA! Za wskazanie sprawców wyznaczono nagrodę!
Macie informacje w tej sprawie? Powiadomcie policję, właścicieli kortu, dyrekcję szkoły lub naszą Redakcję. Przydatne mogą okazać się wszystkie informacje. Gwarantujemy anonimowość.
Policjanci wyjaśniają szczegółowo bliższe okoliczności dotyczące uszkodzenia hal namiotowych w Starogardzie Gdańskim. Jak ustalili mundurowi, przestępca pociął materiałowe poszycie dachu. Obecnie śledczy analizują zabezpieczony w tej sprawie monitoring, rozmawiają z okolicznymi mieszkańcami oraz prowadzą szeroko zakrojone działania operacyjne mające na celu zatrzymanie sprawcy bądź sprawców tego przestępstwa.
- Wczoraj przed południem policjanci zostali poinformowani o uszkodzeniu 2 obiektów sportowych na terenie Starogardu Gdańskiego. Pracujący nad tą sprawą śledczy ustalili, że do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 maja br. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o popełnionym przestępstwie, zabezpieczyli ujawnione na miejscu ślady kryminalistyczne, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia oraz wykonali dokumentację fotograficzną – relacjonuje asp. sztab. Marcin Kunka z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie. - Jak ustalili śledczy, przestępca najprawdopodobniej za pomocą ostrego narzędzia uszkodził obiekty rozcinając materiałowe poszycie dachu hal sportowych. Obecnie trwa szacowanie strat. Sprawą zajęli się również miejscowi kryminalni, którzy weryfikują wszelkie informacje w tej sprawie, analizują zabezpieczony monitoring oraz prowadzą szeroko zakrojone czynności operacyjne – mówi rzecznik policji.
Policjanci apelują do osób, które posiadają jakiekolwiek informacje mogące mieć związek z tą sprawą, o przekazywanie ich do Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim pod nr tel. 4774 27240 lub pod całodobowy numer telefonu dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim 4774 27222.
Informacje w tej sprawie można przekazywać również drogą mailową na adres: [email protected]
Funkcjonariusze zapewniają pełną anonimowość.
Napisz komentarz
Komentarze