Wyznania zza krat. Życie czasem przerasta
POMORZE. Niezliczona ilość zakratowanych drzwi, ciągły, hałaśliwy zgrzyt kluczy, zamykanych kart i kłódek. Chłód i niepokój. Tu nie ma zaufania, nie ma przyjaciół. Tu ujawniają się prawdziwe, ludzkie instynkty. To więzienna rzeczywistość oczami osadzonych.
13.02.2010 00:00
2