Dachowanie autokaru z dziećmi na autostradzie. Kierowca usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym
Zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym usłyszał kierowca autokaru, który w ubiegłą sobotę dachował na 18 kilometrze autostrady A1 w powiecie tczewskim. Pojazdem podróżowało w sumie 31 osób - 22 dzieci, w wieku od 7 do 17 lat oraz ich opiekunowie. Wszyscy jechali na letnie kolonie do Mikoszewa. Najbardziej poszkodowane osoby trafiły karetkami i śmigłowcami do szpitali w Gdańsku, Gdyni, Kościerzynie, Grudziądzu, Elblągu, Tczewie i Starogardzie Gdańskim. Podczas przesłuchania kierowca zeznał, że podczas jazdy na moment stracił świadomość. Bliższe okoliczności tego zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratury. 51-letiemu kierującemu grozi do 10 lat więzienia.
19.08.2020 14:01
1