„To była prowokacja”. Przepychanki pod Pałacem Prezydenckim
STAROGARD GD. - Naprzeciwko nam stanęły służby, byli ubrani na czarno i mieli pałki - mówi posłanka ze Starogardu Gd., Daniela Chrapkiewicz. - Zaczęły się przepychanki, przewróciły się barierki. Wywróciłam się - ja i koleżanka, obie najbardziej ucierpiałyśmy. Mam mocno zdartą skórę na ręce, krew leciała mi z nosa, zgubiłam zegarek. Bardzo nieprzyjemna sytuacja.
12.04.2011 00:00
12