Rodzina na gruzowisku. Coś jakby trzeszczało. Zdążył tylko odepchnąć żonę i ściana runęła...
KOCIEWIE/GM. SKÓRCZ. Rodzina w jednej chwili straciła dorobek całego życia. W domu, w którym mieszkali zawaliła się ściana nośna. Gdyby nie szybka reakcja Leszka Jordana, jego żona mogłaby się znaleźć pod gruzowiskiem. Teraz szukają pomocy, jednak bez skutku. Póki co, pilnują walącego się budynku oraz tego, co pozostało po tej tragedii.
02.02.2011 09:28
1