W rozgrzanych autach, godzinę przez miasto. Zabrakło komunikacji pomiędzy urzędami
STAROGARD GD. Takich korków nikt w Starogardzie Gd. się nie spodziewał. W godzinach szczytu zapchane było całe centrum, a nawet ulice Mickiewicza, Sikorskiego, Gdańska i Derdowskiego. Kierowcy psioczyli, bo rozgrzane w słońcu auta wlokły się kilka centymetrów na minutę. Pytali, kto wpadł na pomysł, aby dwa niezwykle istotne z komunikacyjnego punktu widzenia remonty robić w tym samym czasie.
07.06.2010 00:00
4