"Sprawiedliwość" po lekcjach - na przystanku. Ostre „skarcenie” bez kary
STAROGARD GD. Matka 11-letniego Kacpra twierdzi, że jej syn został uderzony pięścią w twarz przez ojca koleżanki z klasy. Czyn ten miał mieć miejsce na przystanku autobusowym. Ma zaświadczenie lekarskie zaświadczające, że Kacper miał na twarzy ślady uderzenia. Ojciec dziewczynki zaprzecza jakoby uderzył chłopaka. Przyznaje, że go ostro skarcił, lecz nie uderzył w twarz. Twierdzi, że zareagował po tym, jak chłopak uderzył jego córkę.
12.08.2011 08:30
26