Remont po kosztach? Z grabiami w dłoniach
Długo czekali na remont swojej ulicy. Kiedy na horyzoncie pojawili się pierwsi pracownicy, mieszkańcy już wiedzieli, że nareszcie doczekają się takiej drogi, jak na XXI wiek przystało. Jednakże okazuje się, że remont wcale nie wyszedł im na dobre, a przysporzył tylko więcej kłopotów. Mieszkańcy ul. dr Floriana Ceynowy w Starogardzie Gd. są oburzeni ze względu na to, że pracownicy wykładają asfalt ręcznie, a sama „nowa” droga wygląda jakby miała 30 lat. Mówią, że woleli swoją trylinkę, która służyła im poprzednio.
29.08.2012 08:29
27
2